Katowice. Odsłonięcie tablicy pamiątkowej „Ex Silesia Lux” w Panteonie Górnośląskim

Dziś po godzinie 12:00 w Panteonie Górnośląskim w Katowicach odbyło się odsłonięcie tablicy pamiątkowej „Ex Silesia Lux”. Tablica ma upamiętniać stulecie przyłączenia części Górnego Śląska do Rzeczpospolitej w 1922 roku. Umieszczono ją na wystawie w części ekspozycji poświęconej trzem powstaniom śląskim, zasłużonym dla powstań działaczom śląskim oraz XX-leciu miedzwojennemu.

- Pomysłodawcą tej tablicy jest instytucja Ars Cameralis. Tych tablic jest na Śląsku 12, w tym jedna znalazła sobie miejsce szczęśliwe w naszym Panteonie, a to dlatego, że powrót Śląska do Polski to jest główna idea Panteonu Górnośląskiego, to jest jeden z naszych statutowych obowiązków. Ta tablica rozpoczyna jak gdyby ten okres i jest takim naszym kamieniem węgielnym - mówi w rozmowie z nami dyrektor Panteonu Górnośląskiego Ryszard Kopiec.

Podczas uroczystości odsłonięcia tablicy przed zebranymi przedstawicielami lokalnych mediów Ryszard Kopiec zwracał uwagę na znaczenie powstań śląskich dla historii zarówno śląskich ziem, jak i całej II Rzeczpospolitej. Dyrektor Panteonu podkreślał, że dzięki obecności województwa śląskiego w swoich granicach, Polska mogła zmienić charakter gospodarki z przede wszystkim rolniczej na rolniczo-przemysłową. Śląsk, zdaniem dyrektora, również skorzystał na przyłączeniu do Polski, zyskując w odrodzonym wówczas państwie polskim status jednego z najważniejszych obszarów, podczas gdy w Republice Weimarskiej traktowany był jako część "prowincjonalna".

W swojej przemowie Ryszard Kopiec odniósł się również do często cytowanych po dziś dzień przez różnych przeciwników i sceptyków ówczesnego przyłączenia ziem śląskich do Polski słów premiera Wielkiej Brytanii w latach 1916–1922, Davida Lloyda George'a: „Oddać Polakom śląski przemysł, to jak dać małpie zegarek”. Zdaniem dyrektora Kopca, brytyjski premier mylił się, a Górny Śląsk, dzięki przyłączeniu do Polski, został "zegarkiem szwajcarskim". Była też mowa o nieodłącznym związaniu Górnego Śląska z wartościami chrześcijańskimi oraz wspólnotą duchową i kulturową Polski.

Ryszard Kopiec, odpowiadając na pytania dziennikarzy, zwrócił uwagę m.in. na ofertę skierowaną dla dzieci i młodzieży. W Panteonie Górnośląskim są bowiem miejsca przeznaczone specjalnie dla dzieci tak, by z jednej strony przybyli z nimi rodzice mogli skupić się na wystawie, z drugiej sami najmłodsi mogli w dostosowanej dla ich wieku formie zapoznać się z historią Górnego Śląska.

- Docelowo chcemy zajmować się również edukacją. Chcemy zapraszać i prezentować naszą wystawę młodzieży. Koniec podstawówki, początek liceum - to taka grupa docelowa. Będziemy robili lekcje historii, chcemy również robić różnego rodzaju gry na terenie naszego Panteonu, które poprzez zabawę będą pomagały przyswoić wiedzę o naszych bohaterach - powiedział Ryszard Kopiec.

Na pytanie o frekwencję w Panteonie od chwili jego niedawnego otwarcia oraz ewentualne statystyki na temat miejsca zamieszkania odwiedzających, Ryszard Kopiec odpowiedział:

- Jeszcze tych badań nie robimy, natomiast powoli się nad tym pochylamy. Dochodzimy w tej chwili gdzieś do dwóch tysięcy odwiedzających, tyle osób nas odwiedziło od czasu otwarcia. Oczywiście te dane będziemy pogłębiali, jak sądzę, i będziemy robili pewnego rodzaju "target" naszych zwiedzających. Dowiemy się które jeszcze grupy społeczne są niepoinformowane. Ja bardzo się cieszę z wizyty na dzisiejszej odsłonie wszystkich mediów, bo to też jest przybliżenie naszej ekspozycji publiczności.

Przez cały dzień można było dziś zwiedzać ekspozycje w Panteonie Górnośląskim bezpłatnie. Odsłoniętą tablicę przygotowało Ars Cameralis Silesiae Superioris, na zlecenie marszałka oraz Sejmiku Województwa Śląskiego.