Katowice: Protest branży weselnej. Przedstawiciele branży chcą pokojowo przedstawić swoje postulaty w biurze PiS w Katowicach

Chcą wiążącego planu powrotu możliwości organizacji wesel i przyjęć rodzinnych z terminem obowiązywania najpóźniej od dnia 5 kwietnia bieżącego roku, przedstawienia rzetelnych analiz naukowych i przeprowadzenia badań, uzasadniających zamknięcie branży od 26 października 2020 roku. W piątek 5 lutego w Katowicach odbędzie się protest kolejnej branży, tym razem ślubnej i weselnej. Jak zapowiadają organizatorzy, protest będzie pokojowy, choć liczą, że w Katowicach spotka się od 50 do 100 osób, które wspólnie udadzą się biura poselskiego PiS, by wręczyć symbole branży.

- Protest będzie pokojowy. Opieramy się na skutecznych schematach, które powiodły się już w innych częściach Polski. Na pewno spotkamy się z przedstawicielem biura poselskiego PiS - zapewnia Karol Chachurski.

Organizatorzy protestu chcą także wycofania strategii stref czerwonej, żółtej i zielonej oraz wiążących się z nimi limitów osób. A procz tego opracowania trzystopniowego schematu powrotu imprez bez obostrzeń w perspektywie najpóźniej dwóch miesięcy, a także deklaracji, że wypracowane porozumienie nie przestanie obowiązywać do końca listopada 2021 roku.

Przypominamy. Pandemia pokrzyżowała plany wielu parom, którzy swoje ślubne plany musieli odłożyć ze względu na związane z nią obostrzenia. Najpierw wprowadzono w Polsce obostrzenia związane ze strefami czerwoną, żółtą i zieloną, w których narzucono odgórnie konkretną liczbę biesiadników weselnych, jaka może wziąć udział w imprezie. W efekcie część ślubów i wesel przełożono, inne odwołano, a jeszcze inni przyszli małżonkowie decydowali się jedynie na skromną ceremonię w USC, tylko w obecności świadków i rodziców. W końcu, jak pozostałe branże, również branża ślubna i weselna zostały zamrożone.