Katowice: Szczepan Twardoch na scenie Teatru Śląskiego. Zagra w swojej sztuce
Kostium gotowy, rola nauczona, wszystko gotowe na 6 i 8 sierpnia. Pisarz Szczepan Twardoch wcześniej nigdy nie występował na deskach teatralnych. Ale produkcja "Pokory" w reż. Roberta Talarczyka sprawiła, że podjął nowe wyzwanie teatralnym świecie i pojawi się w jednej z ról na śląskiej scenie.
Przedstawienie miało premierę pod koniec sezonu w czerwcu i cieszy się taką popularnością, że dodano do repertuaru dodatkowe sierpniowe pokazy.
Chwilę po premierze na swoim Facebooku autor pisał tak:
- POKORA zupełnie niespodziewanie wyjęła mi z życia dwa miesiące. Nie pamiętam, co sobie myślałem, kiedy Robert Talarczyk zapytał czy przyjdę na próby, być może jak zwykle nie myślałem wcale, tylko posłuchałem dajmoniona i po prostu przyszedłem, a potem ta robota wciągnęła mnie jak wir, jakbym nagle stracił poczucie czasu, obowiązku, przecież miałem robić coś innego, mam przecież jakieś zobowiązania, więc co ja robię z tym kubkiem stygnącej kawy, maszerując dzień za dniem do teatru? Przecież ja nawet nie lubię teatru!
Jak wyjaśnia Aleksandra Czapla-Oslislo, rzeczniczka Teatru Śląskiego, ostatnia współpraca Szczepana Twardocha z Teatrem Śląskim przyniosła mu wiele nowych doświadczeń. Po pierwsze, zdecydował się na napisanie adaptacji scenicznej własnej powieści. Po raz pierwszy był zaangażowany w proces powstawania spektaklu i uczestniczył intensywnie w próbach „Pokory” aż do dnia premiery.
Nie przeocz
Teraz czeka go trzecie wyzwanie - gościnnie wystąpi w jednej z ról, obok aktorów Teatru Śląskiego oraz Henryka Simona, odtwórcy głównej roli w spektaklu.
Spektakle ze specjalnym udziałem Szczepana Twardocha odbędą się 6 (piątek) i 8 sierpnia (niedziela). Są jeszcze ostatnie bilety.
Musisz to wiedzieć
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?