Katowice. Trwa remont przy autostradzie A4. Drogowcy kładą nawierzchnię na węźle Mikołowska. Nowy asfalt zyska około kilometrowy odcinek

Drogowcy pojawili się na autostradzie A4 w Katowicach. Na węźle Mikołowska prowadzą oni prace związane z wymianą nawierzchni w tym miejscu. Nowy asfalt zostanie wylany na około kilometrowym odcinku autostradowego węzła. Remont już się rozpoczął. Zgodnie jednak z założeniami katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, powoli powinien zbliżać się już ku końcowi.

GDDKiA w Katowicach na remont przewidziała bowiem zaledwie trzy dni. Prace miały być prowadzone błyskawicznie. Na każdy dzień robót przewidziano inny etap prac. W pierwszej kolejności sfrezowana miała zostać dotychczasowa nawierzchnia węzła. Następnie miała się tam pojawić nowa w dwóch warstwach: wiążącej i ścieralnej. Trzecim etapem ma być z kolei regulacja urządzeń drogowych i odtworzenie oznakowania poziomego.

Później drogowcy mają zakończyć prace.

- Remont powinien zakończyć się w godzinach nocnych w niedzielę 23 października - przekazywał jeszcze przed rozpoczęciem remontu, Marek Prusak z katowickiego oddziału GDDKiA.

Nie można jednak wykluczyć, że prace się nie przedłużą. Jak informują przedstawiciele GDDKiA niekorzystny wpływ na czas remontu może mieć pogoda.

Mimo że czas remontu jest krótki, to nie idzie on w parze z niskimi kosztami. Według szacunków, prace na węźle Mikołowska pochłoną niespełna 2,7 miliona złotych.

W trakcie remontu, występują utrudnienia. Muszą się z nimi liczyć zarówno kierowcy jadący w kierunku Krakowa, jak i od strony Wrocławia. Objazd dla tych pierwszych poprowadzony został ulicą Kochłowicką. Kierowcy mogą również zawrócić w obszarze węzła znajdującego się w rejonie osiedla Witosa w Katowicach. Z kolei jadący z przeciwnego kierunku, zostaną przekierowani objazdem na węzeł z ulicą Francuską przez autostradę A4. Jednocześnie, muszą być oni przygotowani na zamknięcie wlotu na autostradę A4 od strony ulicy Przekopowej.