Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice, Warszawa: Najsłabsi studenci zapłacą za drugi kierunek

Katarzyna Piotrowiak
Jacek Babicz/Polskapresse
Koniec z bezpłatnym studiowaniem do woli i to po kilka kierunków naraz. Student, który zdecyduje się na drugi fakultet w ramach studiów dziennych w uczelni publicznej, będzie musiał płacić, jeśli w jego indeksie znajdą się słabe noty. Próg osiągnięć określi uczelnia.

Nowe zapisy znajdują się w projekcie nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, nad którą aktualnie pracują posłowie. Tym samym upadła propozycja, żeby darmowe studia na drugim kierunku były dostępne tylko dla 10 proc. najlepszych studentów.

W Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego wyjaśniają, że jest kilka powodów, dla których należy wprowadzić studentom ograniczenia.

- Naszą intencją było stworzenie większych możliwości tym kandydatom, którym zabrakło kilku punktów do indeksu, bo ich miejsca zajęli koledzy ze starszych lat - mówi Bartosz Loba, rzecznik minister nauki i szkolnictwa wyższego. Dodaje, że wielu studentów decyduje się na kolejny kierunek z powodów hobbystycznych, uczą się potem słabo a wyniki mają niezadowalające. Rekordziści studiują po kilka kierunków jednocześnie i to na zbliżonych studiach. Nagminnym jest przepisywanie ocen na przykład z psychologii, czy ekonomii. - Trzeba skończyć z fikcją. Pieniądze publiczne należy wydawać z większą rozwagą - dodaje Loba.

Kontrowersje budzi jednak kwestia opłat. Nie tyle obawy co do ich wysokości, ile fakt, że trzeba będzie je regulować wstecz. Student, który na koniec roku akademickiego nie uzyska odpowiedniej średniej, czyli nie zdobędzie stypendium rektora, będzie musiał zapłacić za cały rok. Jacek Szymik-Kozaczko, student Uniwersytetu Śląskiego, oraz przewodniczący Forum Uniwersytetów Polskich uważa, że liczba wiecznych studentów maleje. - Środowisko studenckie jest przeciwne tym opłatom. Drugi kierunek wybiera się pod kątem kariery zawodowej, głównie po to, żeby podnieść swoją wartość na rynku pracy - mówi Szymik-Kozaczko.

W MNiSW tłumaczą, że uczelnia będzie decydować, czy tą należność student spłaci w ratach, lub zostanie odłożona w czasie.

Uwaga! Stypendia będą wyższe

Ministerstwo Nauki i Szkonictwa Wyższego przekaże uczelniom na stypendia dla studentów 1,5 mld zł, z czego 40 proc.będzie można przeznaczyć na stypendia naukowe, pozostałą sumę na socjalne. Jeśli projekt nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym wejdzie w życie zmienią się także zasady ich przyznawania.

Stypendia naukowe, będą się nazywały rektorskimi i to od ich przyznania będzie zależało m.in. czy student zapłaci za drugi kierunek studiów dziennych.

Będzie można je wypłacać nie tylko za osiągnięcia naukowe, ale także sportowe i artystyczne (na zasadach ustanowionych samodzielnie przez każdą uczelnię). Będą wyższe od dotychczasowych, bo zostanie ograniczona do 10 proc. liczba studentów, którzy będą mogli je otrzymać. Wyższe będą także stypendia socjalne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!