64-letni kierowca został zatrzymany na ulicy Roździeńskiego przez katowicką drogówkę. Mężczyzna w czasie jazdy rozmawiał przez telefon komórkowy.
- Policjanci poinformowali go o popełnionym wykroczeniu drogowym oraz o wysokości mandatu i punktach karnych. Wtedy kierowca powiedział, ze chce załatwić sprawę inaczej, gdyż nie chce żeby zostały mu doliczone punkty karne. Policjanci stanowczo ostrzegli, że jego korupcyjna propozycja jest przestępstwem – relacjonują funkcjonariusze w Biura Prasowego katowickiej Policji.
Mężczyzna mimo to wsunął policjantowi w dowód rejestracyjny 200 złotych. 64-latek usłyszał już zarzuty, za próbę przekupienia funkcjonariuszy grozi mu do kilku lat za kratkami.
NOGA Z GAZU, czyli nasz raport z dróg w woj. śląskim - zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?