Katowicka prokuratura oskarżyła Nigeryjczyka o werbowanie kurierów do przemytu narkotyków w Europie

Śledztwo w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Katowicach rozpoczęła już w 2016 roku. Po dwóch latach udało się skierować pierwszy akt oskarżenia przeciwko czterem obywatelom Polski, z czego dwóch oskarżono o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

- W grudniu 2019 i marcu 2020 roku oskarżono w tej sprawie kolejne dwie osoby. To obywatelki Nigerii, które do sprawy zostały zatrzymane: jedna na terenie Grecji a druga na terenie Austrii. W sprawach tych zapadły już prawomocne wyroki - informuje prok. Marta Zawada-Dybek.

Zdaniem śledczych działalność grupy koncentrowała się na przemycie narkotyków z Ameryki Południowej do Europy. Jej członkowie wyszukiwali kurierów, w roli których najczęściej obsadzano kobiety. Organizowali przelot, opłacali bilety, a narkotyki ukrywali w bagażu. Czasem kurierzy musieli je połykać, co jest skrajnie niebezpieczne, bo taki pakunek może otworzyć się wewnątrz ciała.

Nigeryjczyk werbował przemytników, którzy przewozili narkotyki do Europy. Został oskarżony

W poniedziałek, 25 stycznia, Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała akt oskarżenia przeciwko obywatelowi Nigerii, który miał zwerbować do przestępczej działalności kobietę, a ta dokonała przemytu ponad 200 gramów kokainy z Peru do Polski. Został oskarżony również o pranie brudnych pieniędzy.

- Prowadził także kolejne działania zmierzające do przemytu z terenu Peru do Madrytu znacznej ilości kokainy. W tym przypadku mężczyzna, który pełnił rolę kuriera, został zatrzymany na lotnisku w Peru. Dowody zgromadzone w śledztwie wskazują, iż oskarżony organizował także przewóz znacznych ilości kokainy, marihuany, metamafetaminy pomiędzy Czechami i Polską - wymienia prok. Zawada-Dybek.

Nigeryjczyka zatrzymano na terenie Niemiec, a następnie przekazano w ręce organów ścigania w Polsce.