Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kelnerzy biegną ulicami Wisły

Łukasz Klimaniec
Koszula, muszka, kamizelka lub marynarka, czarne spodnie, buty wizytowe i chusta kelnerka na rękę - taki strój obowiązuje zawodników dzisiejszego Biegu Kelnerów w Wiśle. Śmiałkowie będą musieli pokonać dwa kilometry ulicami Wisły trzymając tacę z butelką oraz dwiema szklankami z wodą.

Zwycięzca otrzyma tysiąc złotych i zegarek szwajcarskiej firmy Doxa, tej samej, która ufundowała go podczas pierwszej edycji biegu w 1938 roku.

Sygnał do biegu dał na starcie Apoloniusz Tajner, który godzinę wcześniej odsłonił w Alei Gwiazd Sportu na placu Hoffa poświęconą mu tablicę.

Dzisiejsza impreza jest kontynuacją rozpoczętych w 1938 roku zawodów zręcznościowych pracowników gastronomii, jak nazywały się zmagania. Wówczas do Wisły przyjechało ponad stu pracowników gastronomii. Wybuch II wojny światowej uniemożliwił rozegranie drugiej edycji biegu.

Dopiero po 71 latach zabawa została reaktywowana za sprawą Stowarzyszenia Przyjaciół Miasta Wisły Imko Wisełka.

Ubiegłoroczny Bieg Kelnerów cieszył się wielkim zainteresowaniem kelnerów, uczniów i absolwentów szkół gastronomicznych oraz publiczności, która na trasie dopingowała zawodników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!