Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klaps nad grobem Kłosa, czyli w Cieszynie kręcą film! [GALERIA]

Łukasz Klimaniec
Uwaga... akcja! Pierwszy klaps do „Ostatnich amorów...” na cmentarzu komunalnym w Cieszynie
Uwaga... akcja! Pierwszy klaps do „Ostatnich amorów...” na cmentarzu komunalnym w Cieszynie Łukasz Klimaniec
Anna Seniuk, Teresa Budzisz-Krzyżanowska i Andrzej Kozak wzięli udział w dzisiejszych zdjęciach do filmu "Ostatnie amory Mateusza Kłosa", jakie rozpoczęły się w Cieszynie. Będzie to nie tylko pierwsza w historii produkcja nakręcona w tym mieście, ale też film, którego akcja rozgrywa się właśnie w Cieszynie, a nie w "bliżej nieokreślonym miasteczku".

Pierwsze klapsy miały cieszyński charakter. W scenach kręconych na terenie Gimnazjum nr 1 zagrały trzy licealistki z Cieszyna. Statystów wyłonionych w castingu spośród mieszkańców nie brakowało też na cmentarzu komunalnym, gdzie jeden z grobowców na potrzeby filmu stał się miejscem pochówku 70-letniego Mateusza Kłosa.

- To fajna przygoda. Można zobaczyć, jak kręci się film, popatrzeć z bliska na pracę aktorów przyznał Wiesław Gogol, który odgrywał rolę modlącego się przy grobie mężczyzny, stojąc tuż obok głównych bohaterów.

Filmowcy nad Olzą będą na razie tylko dwa dni. W czwartek zamierzają nakręcić kawiarniane sceny we wnętrzach lokalu przy ul. Głębokiej. Na planie pojawią się aktorzy z Krakowa i Warszawy znani widzom z małego ekranu. Będą Bogdan Brzyski ("Plebania"), Tomasz Schimscheiner ("Na Wspólnej"), Rafał Dziwisz oraz Mieczysław Grąbka. Ten ostatni będzie miał do odegrania scenę przygotowań do otwarcia swojego lokalu.

Znacznie dłużej ekipa filmowa zagości nad Olzą zimą, gdy realizowane będą zdjęcia bożonarodzeniowe oraz sylwestrowe (przez ok. 8 dni). Wiosenną (kwiecień - maj) zdjęcia do "Ostatnich amorów... " mają trwać w Cieszynie nawet 20 dni. Główną rolę 70-letniego Mateusza Kłosa, artysty, wielbiciela kobiet i psotnika erotycznego, gra Krzysztof Globisz. Teresa Budzisz-Krzyżanowska jest filmowa żoną Kłosa.

Film jest opowieścią o życiu, miłości i śmierci. Bo śmierć 70-letniego Kłosa jest początkiem lawiny zdarzeń, które do góry nogami wywrócą życie spokojnego miasteczka. Po swojej śmierci Mateusz odwiedza we śnie dawne kochanki. Te, zaniedbywane przez mężów, nareszcie odnajdują chęć do życia. A mężczyźni? Przerażeni muszą o siebie zacząć dbać.
Filmowcy zapowiadają, że dla Cieszyna "Ostatnie amory Mateusza Kłosa" mogą być tak samo ważnym filmem jak dla Krakowa "Anioł w Krakowie". Reżyserem jest Artur Więcek, a autorem zdjęć Adam Sikora, jeden z najlepszych polskich operatorów, autor obrazów m.in. do nagrodzonego w Wenecji filmu Jerzego Skolimowskiego "Essential Killing".

Cieszyn - Klimatyczne rzeczy do kręcenia

Rozmowa z Piotrem Uss-Wąsowiczem kierownikiem produkcji "Ostatnich amorów Mateusza Kłosa".

Jakie miejsca w Cieszynie zobaczymy w filmie?
Cieszyn pokażemy w różny sposób. Już wspólnie z operatorem i reżyserem zauważyliśmy fajnie klimatyczne rzeczy do kręcenie, Chcemy ten Cieszyn ograć. Nie udawać miasta incognito, ale pokazać Cieszy., Udało się nam pokazać Kraków, uda się i Cieszyn.

Co rzuciło się wam w oczy w Cieszynie?
Przede wszystkim atmosfera urokliwego miasta, pięknie położonego, z wąskimi uliczkami. Mnóstwo planów, które układają się w poszczególnych warstwach - park, kościół, bloki. To małe miasto, ale ma wszystko i Rynek, i bloki, i park i rzekę. Kto wie, może zahaczymy o czeski Cieszyn i może pokażemy Cieszyn z tamtej strony?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!