Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejarze Przewozów Regionalnych dostaną pół pensji. Czy przerwą cichy protest?

Michał Wroński
W piątek marszałek Adam Matusiewicz podjął decyzję, by przelać na konto Przewozów Regionalnych 11 milionów złotych. Liczy, że te pieniądze trafią do kieszeni 1400 pracowników śląskiego zakładu tej spółki. Bo właśnie brak terminowej wypłaty pensji za wrzesień jest przyczyną cichego protestu, jaki od wczoraj prowadzą maszyniści (choć sami się do tej akcji nie przyznają). Późnym popołudniem władze spółki poinformowały, że w związku z przypływem gotówki wypłacą swoim pracownikom połowę pensji. Chyba same jednak nie wierzą w to, że uspokoi to nastroje.

Zarząd przewoźnika przekonuje, że nie płacił, bo nie miał pieniędzy, śląski samorząd (czyli jego współwłaściciel) twierdzi coś zupełnie innego. Zgodni są w jednym: od czerwca przewoźnik obsługuje linie w Śląskiem, choć nie ma podpisanej umowy okresowej z samorządem (obowiązuje jedynie 5-letnia umowa ramowa). Kto jest w tej sprawie "hamulcowym"? Każda strona obarcza odpowiedzialnością partnera.

Podobnie zresztą było w piątek, gdy marszałek oraz zarząd spółki za pośrednictwem mediów przerzucali się odpowiedzialnością za bałagan na kolei w regionie. Choć już w nocy z czwartku na piątek było wiadomo, że do pracy nie przyjdzie część maszynistów, to podróżni mogli liczyć głównie na siebie. Na stronie internetowej spółki nie było listy odwołanych pociągów, a i pozostałe ogniwa systemu informacyjnego nie funkcjonowały tak jak powinny.

- Pani, która zajmuje się informacją na dworcu nie wie czy pociąg w ogóle przyjedzie - powiedziała Roksana Kowalska, którą spotkaliśmy w Tychach.
Współpraca: DH

Nie będziemy kredytować Śląskiego

Małgorzata Kuczewska - Łaska, prezes Przewozów Regionalnych:
Faktem jest, że mamy opóźnienie w wypłacie wynagrodzeń wobec pracowników naszego zakładu w Katowicach. Wynika to z tego, że od lipca nie otrzymujemy dofinansowania ze śląskiego urzędu marszałkowskiego. Przekazane kilka dni temu pieniądze to była właśnie zaliczka za lipiec. Dłużej nie jesteśmy już w stanie kredytować województwa śląskiego i dlatego podjęliśmy trudną decyzję o zmianie priorytetów w naszych płatnościach. W innej sytuacji groził nam paraliż na całej sieci w kraju. Umowa okresowa ze śląskim urzędem marszałkowskim skończyła się 31 maja, ale nadal obowiązuje 5-letnia umowa ramowa. Co więcej przyjęcie wynegocjowanej już nowej umowy okresowej zostało zablokowane właśnie przez przedstawiciela województwa śląskiego. Mimo tego od 1 czerwca wciąż realizujemy nasze usługi, więc marszałek nie ma podstaw, aby nam nie płacić. Zaczynam odnosić wrażenie, że chodzi tu o nieopłacenie wykonanej przez nas usługi.


*Plebiscyt Młoda Para 2012 ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATÓW
*Budowa dworca w Katowicach: Hala, perony ZDJĘCIA i WIDEO
*Wielka Debata o Śląsku: Semka kontra Smolorz ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!