Wprawdzie pociągiem jedzie się z Katowic do Łodygowic, a tam trzeba się przesiąść do podstawionego autobusu, który zawozi podróżnych pod Skrzyczne (a nawet dalej, na Salmopol), ale zawsze coś. Do tej pory, z braku torów, do turystycznej miejscowości można się było dostać tylko autobusem PKS, prywatnym busikiem lub samochodem. Podróż trwa dwie godziny, czyli około pół godziny dłużej niż samochodem przy umiarkowanym, płynnym ruchu.
- Nowe połączenie zaplanowaliśmy z myślą o narciarzach i turystach - mówi Michał Borowski, prezes Kolei Śląskich.
W dni robocze i soboty podróżni będą mogli skorzystać z 12 połączeń na dobę. Natomiast w niedziele i święta z 10.
- Cieszę się, że te połączenia zostały uruchomione. Może pierwszego dnia nie było zbyt wielkiego ruchu, ale pierwsi podróżni dotarli do Szczyrku. To najważniejsze - stwierdził Maciej Zaremba, rzecznik KŚ.
*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?