Gdyby o tym, kto zostanie prezydentem RP, decydowali mieszkańcy Zabrza, Bronisław Komorowski w drugiej turze zmierzyłby się z Pawłem Kukizem. W tym mieście był bowiem drugi. Głos na niego oddało 27,8 proc. głosujących, o niemal 1500 osób więcej niż na Andrzeja Dudę. Podobnie było w Siemianowicach Śląskich i Będzinie.
Ekscytująca rozgrywka miała miejsce w Beskidach. Urzędujący prezydent Bronisław Komorowski bezapelacyjnie najlepszy wynik uzyskał w Wiśle, zdobywając 66,9 proc. głosów, a jego największy przeciwnik - zaledwie 9,5 proc. W sąsiedniej Istebnej odwrotne proporcje: 54,7 proc. dla Andrzeja Dudy i jedynie 26 proc. dla urzędującego prezydenta.
Bronisław Komorowski wygrał także w Piekarach Śląskich, Zabrzu, Lublińcu (ale już nie w powiecie lublinieckim), Zawierciu, Raciborzu, Ty-chach, Mysłowicach i Krzyżanowicach. Poparli go także mieszkańcy Sosnowca, Rudy Śląskiej, Siemianowic Śląskich i Bielska-Białej.
Z kolei Andrzej Duda triumfował w okręgu częstochowskim, obejmującym Częstochowę oraz powiaty częstochowski, kłobucki, myszkowski, lubliniecki oraz zawierciański. Wygrał w Żorach, Świerklanach, Wodzisławiu Śląskim, Gaszowicach, Gorzycach i Marklowicach.
Kukiz szturmem uzyskał drugie miejsce w Zabrzu (ponad 27 proc.) i w Czeladzi, gdzie głosowała tam na niego co czwarta osoba. Podobnie w Tychach, Chorzowie i w Katowicach. Najsłabszy wynik (17 proc.) miał w powiecie żywieckim.
Janusz Korwin-Mikke ma w województwie śląskim mocno pod górkę i sam sobie na to zapracował. Najpierw to dzięki śląskim głosom dostał się do Parlamentu Europejskiego, teraz po słowach o "strzelaniu do górników" stracił poparcie. W Jastrzębiu-Zdroju, gdzie doszło do zamieszek i starć policjantów z górnikami zagłosowało na niego zaledwie 2,5 proc. wyborców. Ruda Śląska, Mysłowice, Wodzisław Śląski i Rybnik - tam też dostał poniżej 3 procent głosów.
Duże rozczarowanie spotkało w naszym województwie także Janusza Palikota. Cztery lata temu to właśnie tutaj jego ugrupowanie w wyborach parlamentarnych miało jeden z lepszych wyników w kraju. Tym razem zagłosowało na niego zaledwie 1,43 wyborców. Poniżej procenta w Pszczynie, Żywcu i Lublińcu. Najlepszy wynik miał w Sosnowcu i Dąbrowie Górniczej nieco ponad 2 proc.
W Marklowicach, gdzie była bardzo wysoka ponad 55-procentowa frekwencja, nikt nie zagłosował na Jacka Wilka. Zaś Marian Kowalski zdobył zaledwie dwa głosy. Jan Paweł Tanajno w Świerklanach swoich zwolenników mógł policzyć na palcach… jednej ręki. Oddano na niego 4 głosy. Jeszcze słabiej w Lyskach - dwa głosy.
*Wojna kiboli z policją w Knurowie po śmierci 27-latka WIDEO + ZDJĘCIA
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?