Konferencja Prawa i Sprawiedliwości w Bielsku-Białej. Rolnicy, billboardy i mieszkania komunalne

- Na ostatnim posiedzeniu Sejmu wraz z parlamentarzystami Prawa i Sprawiedliwości złożyliśmy do marszałka Sejmu uchwałę przygotowaną przez polskich rolników (...). Ta uchwała została odrzucona, nie została przeprocedowana na sali plenarnej, skierowana do kolejnej zamrażarki marszałka Hołowni - mówił poseł Drabek. Stwierdził, że uchwała składa się z trzech elementów: rezygnacji z zapisów tzw. Zielonego Ładu, pełnego wsparcia dla polskiego rolnictwa i pełnego embarga na produkty rolne z Ukrainy. - To może zrobić polski rząd, nie musi się nikogo pytać - dodawał poseł Drabek. Zapowiedział, że jeśli uchwała nie zostanie przyjęta, to 18 maja odbędzie się w Warszawie protest.

Poseł Szwed zwracał uwagę, że za tzw. Zielonym Ładem w Parlamencie Europejskim głosowali eurodeputowani z Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- A Zielony Ład nie dotyczy tylko kwestii związanych z rolnictwem, ale całego społeczeństwa, bo jest wiele zapisów, które bezpośrednio uderzają w nas, choćby kwestia cen energii, niskoemisyjność. To wszystko jest ważne, ale musi być też roztropnie wprowadzane - mówił Stanisław Szwed. Odnosząc się do prowadzonej obecnie kampanii wyborczej do samorządu stwierdził, że widoczna jest nierównowaga. - Mamy wszyscy w wyborach samorządowych określone limity na wydatki w kampanii. Nierównowaga, jeśli chodzi o kampanię jest niesłychanie widoczna - potężne billboardy ugrupowań zarządzających miastem w stosunku do ugrupowań opozycyjnych. Warto się temu przyjrzeć - stwierdził polityk.

Radny Buzek przypomniał z kolei, że PiS wystartował z kampanią wyborczą 1 marca, kiedy to przedstawił kandydatów m.in. do Rady Miejskiej w Bielsku-Białej. - Od zeszłego tygodnia bardzo intensywnie pracujemy w terenie. Rozwieszamy swoje banery, rozmawiamy z mieszkańcami, jesteśmy zapraszani na spotkania rad osiedli - mówił radny Buzek. Przy okazji odniósł się do słów prezydenta Jarosława Klimaszewskiego, który na swojej wczorajszej konwencji mówił m.in., że zamierza rozwijać budownictwo komunalne. - Gdyby rzeczywiście pan prezydent chciał rozwijać budownictwo społeczne (...), to przez ostatnią kadencję działki nie byłyby odsprzedawane deweloperom tylko byłyby zabezpieczone pod budownictwo społeczne - mówił radny Buzek.

Przypomnijmy, że podczas poniedziałkowej konwencji wyborczej starający się o reelekcję prezydent Jarosław Klimaszewski w wątku dotyczącym rozwoju mieszkań komunalnych, niejako odpowiadając swoim adwersarzom, którzy zarzucają mu, że kupił sobie więcej mieszkań niż wybudował ich dla mieszkańców, przyznał, że kupił z żoną dwa mieszkania, co zostało zaznaczone w oświadczeniach majątkowych.

- Buduje się ponad 200 mieszkań w osiedlu komunalnym na ulicy Wapiennej. Wyremontowaliśmy w tej kadencji ponad tysiąc pustostanów, 168 mieszkań TBK zacznie się budować przy Sarnim Stoku. Takiego postępu w tego tupu budownictwie nie było nigdy, ale nie osiadamy na laurach - wyliczał Jarosław Klimaszewski, zapowiadając kontynuację remontów kolejnych kamienic.