Koniec bezproblemowych podróży, wróciły już kontrole na granicach

Kryzys imigracyjny oraz tragiczne wydarzenia we Francji sprawiły, że musimy przygotować się na utrudnienia podczas samochodowych wypraw do europejskich państw. Wygląda na to, że podróżowanie po Europie i przekraczanie granic nie będzie już tak łatwe, jak przed zamachem w Paryżu.

- Okazuje się, że nie potrafimy przeprowadzić skutecznej kontroli i dlatego są państwa, które wracają do indywidualnej ochrony granic - mówiła po zamachach prof. Genowefa Grabowska, ekspert europejski, prawnik i polityk. - Wraca więc to, z czego zrezygnowano podpisując układ z Schengen. Tego problemu nie mają oczywiście Brytyjczycy, ale ma Szwajcaria czy Norwegia. Taka indywidualna ochrona granic jest jednak trudniejsza, ponieważ ludzie w Europie są przyzwyczajeni do ułatwionego podróżowania.

Jak dodała, sytuacja w Europie osłabia strefę, ale dopóki wiążą nas postanowienia porozumienia, to układ z Schengen wciąż istnieje. W porozumieniu przewidziano zarówno kontrole na granicach, jak i czasowe zamykanie granic. Z tym pierwszym rozwiązaniem mamy teraz do czynienia.

Uwaga, kontrole

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przypomina o tymczasowym przywróceniu kontroli na granicach wewnętrznych Schengen. Podróżując po Europie musimy liczyć się więc z tym, że będziemy skrupulatniej kontrolowani, a sama podróż może się wydłużyć.

Dr Karolina Borońska-Hryniewiecka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych opowiedziała o decyzjach, jakie niedawno zapadły na szczycie Rady Europejskiej zwołanym przez Francję. Jak teraz będą wyglądały kontrole na granicy osób, które przyjeżdżają spoza Unii Europejskiej? A co z kontrolą wewnętrzną?

VIDEO https://get.x-link.pl/4e435a9c-851d-222c-3ab9-a7983a631aaa,7d813a6b-7eca-6143-add9-91d172e36824,embed.html

W trybie art. 25 kodeksu granicznego Schengen (artykuł dotyczy przypadków wymagających natychmiastowego działania) kontrole zostały przywrócone przez Niemcy - od 13 września tego roku, Austrię - od 16 września, Szwecję - od 12 listopada (na razie do 11 grudnia) oraz Norwegię - kontrole obowiązywały od 25 listopada do wczoraj.

W trybie art. 23 ust. 1 i 24 kodeksu granicznego Schengen - w związku z organizacją szczytu klimatycznego COP 21 - od 13 listopada do 13 grudnia kontrole na granicach wewnętrznych przywróciła również Francja.

Mimo to przewoźnicy autobusowi są przed świętami dobrej myśli. PolskiBus.com aktualnie obsługuje 26 tras, docierając do 40 polskich miast i 9 europejskich lokalizacji - do Berlina, lotniska Berlin Schönefeld, Bratysławy, Pragi, Rygi, Wiednia, Wilna, Tallinna oraz portu w Tallinnie.
- Nasze autokary docierają więc do Niemiec, Czech, Słowacji, Austrii, Litwy, Łotwy i Estonii, tym samym kilka razy dziennie przekraczają granice Polski - mówi Piotr Pogonowski, dyrektor marketingu i komunikacji PolskiBus.com. - Obecnie nie odnotowujemy żadnych problemów z tym związanych, a nasi pasażerowie nie spotykają się z żadnymi utrudnieniami. Wybierając się w zagraniczną podróż warto jednak pamiętać, aby zawsze mieć ze sobą niezbędne dokumenty. Czasami zdarzają się kontrole autokarów przeprowadzane przez służby graniczne, lecz są to standardowe procedury i zazwyczaj nie trwają długo - dodaje.

Tylko duże przejścia

Przedstawiciel PolskiBus.com zaznacza, że trasy wytyczone zostały po głównych drogach międzynarodowych, na których zazwyczaj nie ma utrudnień w postaci - na przykład -korków.

Ta sama zasada dotyczy miejsc, w których busy przekraczają granice. - Są to duże przejścia, więc nie spodziewamy się większych utrudnień przed świętami. Na trasie Warszawa - Częstochowa - Katowice - Bratysława - Wiedeń są to: Cieszyn i Czeski Cieszyn na granicy polsko-czeskiej, Mosty koło Jabłonkowa i Świerczynowiec (Svrcinovec) na granicy czesko- słowackiej oraz Jarovce i Kittsee na granicy słowacko-austriackiej. Natomiast trasa z Katowic do Berlina poprowadzona została przez przejście Olszyna - Forst - wyjaśnia Pogonowski.

Dr Karolina Borońska-Hryniewiecka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych opowiedziała o decyzjach, jakie niedawno zapadły na szczycie Rady Europejskiej zwołanym przez Francję. Jak teraz będą wyglądały kontrole na granicy osób, które przyjeżdżają spoza Unii Europejskiej? A co z kontrolą wewnętrzną?

VIDEO https://get.x-link.pl/4e435a9c-851d-222c-3ab9-a7983a631aaa,7d813a6b-7eca-6143-add9-91d172e36824,embed.html

Z kolei w ofercie firmy Sind-bad znajdują się takie kraje jak Niemcy, Austria, Belgia, Francja, Monako, Hiszpania, Holandia, Luksemburg, Wielka Brytania, Dania, Szwecja, Norwegia, Szwajcaria, Czechy, Słowacja, Węgry, Grecja, Bułgaria, Słowenia, Ukraina i Włochy. W dziale marketingu, w odpowiedzi na pytania o miejsca w Europie, gdzie można spotkać się z utrudnieniami, usłyszeliśmy tylko, że autokary firmy wyjeżdżają i przyjeżdżają zgodnie z rozkładem jazdy. Z tego można wywnioskować, że żadnych problemów nie ma. Inaczej patrzą na to jednak spedytorzy, którzy wskazują konkretne przejścia graniczne.
Korek miał 12 kilometrów

Jak podkreśla Łukasz Oleksy z firmy transportowo-logistycznej SM Logistic, obecnie ze wzmożonymi kontrolami na granicach musimy liczyć się szczególnie pomiędzy Austrią a Niemcami i tylko w tym kierunku.

- Na granicach pomiędzy Austrią i Niemcami (Suben, Walserberg koło Salzburga, Eichelwang koło Kufstein) droga zwęża się do jednego pasa, a służby niemieckie przyglądają się dokładnie, kto jedzie samochodem - zwraca uwagę Łukasz Oleksy.

Dodaje, że dotyczy to głównie samochodów osobowych oraz busów. Tiry nie są otwierane, ale muszą czekać w tej samej kolejce. Łukasz Oleksy podkreśla, że kontrole powodują powstawanie korków, które mają zazwyczaj od 3 do 4 kilometrów. To oznacza godzinę czekania. - Najdłuższy, w jakim mieliśmy okazję postać, miał 12 kilometrów i trzeba było czekać 2,5 godziny - dodaje Oleksy. Co istotne, jeśli jedziemy w drugą stronę, a więc z Niemiec do Austrii, nie ma żadnych kontroli.

W firmie transportowej Vassilis usłyszeliśmy z kolei, że wzmożone kontrole są przeprowadzane głównie w Świnoujściu (przekroczymy tam granicę z Niemcami, ale są tam również odprawiane promy do Szwecji) oraz na przejściach granicznych Węgier. W związku z kryzysem imigracyjnym i zamachami, firma zrezygnowała z wyjazdów do Francji i Włoch. Paweł Kowalik z firmy transportowej MTS podkreśla natomiast, że jeśli chodzi o kraje europejskie, to najwięcej problemów wiąże się z przekroczeniem granicy francusko-angielskiej. - A wszystko z powodu imigrantów. Pozostałe kraje? Kierowcy nie zgłaszali nam większych problemów - mówi Paweł Kowalik. Jeśli chodzi o naszą wschodnią i północno-wschodnią granicę, to najdłużej możemy poczekać na granicy z Rosją w Bezledach (2 godziny) z Białorusią w Kuźnicy i Bobrownikach (2-3 godziny) oraz z Ukrainą w Dorohusku i Medyce (2 godziny).

Po Europie, z racji wykonywanych obowiązków, często podróżuje europoseł Marek Plura, który przejeżdża przez takie państwa jak Niemcy, Holandia, Belgia i Francja. Zwraca uwagę na to, że w państwach Beneluksu nie ma problemu z restrykcyjnymi kontrolami.

- Jest za to kontrola między Niemcami i Francją. Jeżdżę do Strasburga i mogę powiedzieć o tym odcinku - mówi Marek Plura. - Zdecydowanie częściej byliśmy kontrolowani na terenie Niemiec przez wojsko i policję, niż na przejściu granicznym w Strasburgu, gdzie kontrola jest symboliczna. Samochody są sprawdzane wyrywkowo, a funkcjonariusze proszą o zjazd na pobocze. Zaglądają w dokumenty i na ogół puszczają dalej. Tam nie ma korków. Słyszałem, że dłużej można czekać na granicy Luksemburga i Francji.

Jak dodaje Plura, musimy liczyć się z tym, że postoimy w korku na niemieckiej autostradzie. Ruch jest zwężany do jednego pasa i auta są wyrywkowo sprawdzane. Pokazać trzeba nie tylko dokumenty, ale i to, co przewozimy w bagażniku. - Nie jest to jednak nagminne i dochodzi do tego na terenie Zagłębia Ruhry, bliżej Beneluksu - zaznacza Plura.

1. WIELKA BRYTANIA - w związku z problemem z imigrantami największe utrudnienia są na granicy z Francją, wokół Calais.
2. ESTONIA - powinniśmy bez problemu dojechać do tego kraju. Brak wzmożonych kontroli w krajach pomiędzy Polską a Estonią.
3. SZWECJA - wzmożone kontrole są przeprowadzane w Świnoujściu. Odprawiane są tam promy do Szwecji (Trelleborg, Ystad).
4. ROSJA - najdłużej możemy poczekać na przejściu granicznym w Bezledach. Stanie w kolejce może nam zająć nawet 2 godziny.
5. HOLANDIA - musimy liczyć się z kontrolami, które są przeprowadzane w Niemczech, głównie na autostradzie.
6. LITWA - podobnie jak w przypadku Estonii, nie musimy liczyć się z zatorami na drodze. Podróż powinna przebiegać bez utrudnień.
7. NIEMCY - na trasie do Niemiec nie ma korków. Utrudnienia mogą pojawić się w momencie, gdy chcemy przejechać przez ten kraj.
8. BIAŁORUŚ - na przejściach granicznych w Kuźnicy i Bobrownikach na przekroczenie granicy poczekamy nawet 2-3 godziny.
9. FRANCJA - w związku z organizacją szczytu klimatycznego Francja przywróciła kontrole na granicach wewnętrznych.
10. UKRAINA - jak podaje MSWiA, oczekiwanie na przejściach granicznych w Dorohusku i Medyce może wydłużyć się do 2 godzin.
11. CZECHY - jeśli chcemy odwiedzić naszych południowych sąsiadów, to nie powinniśmy mieć problemów na drodze.
12. SŁOWACJA - podobniejak w przypadku Czech. Jeśli wybieracie się do tego kraju, to nie powinniście trafić na korki.
13. WĘGRY - przejechanie przez granicę polsko-słowacką nie powinno być problemem. Utrudnienia pojawią się na granicy Słowacji i Węgier.

Dr Karolina Borońska-Hryniewiecka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych opowiedziała o decyzjach, jakie niedawno zapadły na szczycie Rady Europejskiej zwołanym przez Francję. Jak teraz będą wyglądały kontrole na granicy osób, które przyjeżdżają spoza Unii Europejskiej? A co z kontrolą wewnętrzną?

VIDEO https://get.x-link.pl/4e435a9c-851d-222c-3ab9-a7983a631aaa,7d813a6b-7eca-6143-add9-91d172e36824,embed.html

*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ