Pomnik Braterstwa Broni w centrum Czechowic-Dziedzic - zgodnie informacjami przekazanymi przez burmistrza miasta na marcowej sesji rady miejskiej - ma zostać zdemontowany i zniknąć z przestrzeni publicznej jeszcze przed Wielkanocą. Pocięte na kawałki figury żołnierzy polskiego i radzieckiego mają zostać przewiezione na teren Przedsiębiorstwa Inżynierii Miejskiej, miejskiej spółki.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Do usunięcia pomnika zobligowała władze miasta decyzja wojewody śląskiego z września 2019 r., który ocenił, że monument podlega pod ustawę o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Dlatego powinien zostać usunięty.
Tymczasem część mieszkańców Czechowic-Dziedzic stanęła w obronie pomnika i domaga się zostawienia go w spokoju. W zamieszczonej w sieci petycji on-line, którą jej autor planuje w poniedziałek 29 marca złożyć w Biurze Rady Miejskiej, mieszkańcy wnoszą o… zmianę nazwy pomnika z „Pomnika Braterstwa Broni” na „Pomnik Poległym na Frontach II Wojny Światowej". Taką zmianę proponują dokonać w trybie uchwały. Wskazują, że pomnik powinien pozostać w swoim miejscu, jako „stały element przestrzeni publicznej miasta”.
- Zmiana nazwy na proponowaną powinna wreszcie położyć kres kontrowersjom i jednoznacznie wykluczyć nasz pomnik spod przepisów tzw. „ustawy dekomunizacyjnej" – podkreślają w petycji. Wskazują, że pomnik ma wartość historyczną i edukacyjną, a także artystyczną („jako dzieło wybitnego rzeźbiarza Stanisława Marcinowa stanowi jedyny w mieście, okazały przykład polskiej szkoły socrealizmu i monumentalizmu”) i społeczną („stojąc na swoim miejscu od 67 lat wrósł na stałe w świadomość mieszkańców”.
Nie przeocz
Grupę mieszkańców Czechowic-Dziedzic wspiera Przemysław Koperski, poseł Lewicy z Bielska-Białej, który w sobotę 27 marca spotkał się z nimi przed czechowickim pomnikiem Braterstwa Broni.
- Na wniosek mieszkańców podjąłem interwencje poselską u wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka w sprawie wstrzymania planowanej likwidacji stojącego w centrum miasta pomnika żołnierzy autorstwa Stanisława Marcinowa z 1953r. – przyznaje poseł Koperski.
Zobacz koniecznie
W piśmie do wojewody zaapelował o niezwłoczne podjęcie kroków wstrzymujących wykonanie decyzji administracyjnej dotyczącej usunięcia czechowickiego pomnika, gdyż wśród argumentów nieuwzględnionych przy wydawaniu decyzji przez wojewodę pojawiły się w ostatnich dniach dwa nowe. To przygotowany przez mieszkańców wniosek o zmianę nazwy pomnika oraz wniosek o wpisanie pomnika do rejestru zabytków.
Koperski w piśmie do wojewody wskazał też na podnoszone przez mieszkańców wątpliwości wobec podstaw prawnych likwidacji pomnika, zwłaszcza w świetle zapisów umowy zawartej między rządem RP Polskiej, a rządem Federacji Rosyjskiej o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji z dn. 22 lutego 1994 r.
Przywołał również argumenty sformułowane przez stowarzyszenie Kursk statutowo zajmujące się ratowaniem zabytków wojskowych, które w piśmie do burmistrza Czechowic-Dziedzic z 26 stycznia 2021 r. dowodzi, że pomnik w obecnej formie i nawet pod dotychczasową nazwą, jako obiekt o wartości kulturowej i edukacyjnej nie podlega przepisom.
Wskazał także na kwestie historyczne i moralne dodając, że czechowicki pomnik przez swój symboliczny charakter stanowi swego rodzaju grób nieznanego żołnierza – miejsce winne szacunku, pamięci i czci bezimiennych poległych.
Poseł Koperski zwrócił też uwagę na warstwę kulturalną i estetyczną - pomnik Braterstwa Broni to rzeźba z 1953 roku autorstwa Stanisława Marcinowa, który studiował na wydziale architektury Politechniki Lwowskiej, a następnie szkolił warsztat w pracowni Xawerego Dunikowskiego na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Przed wojną należał do krakowskiej grupy Zwornik, a po wojnie był m.in. dyrektorem Liceum Sztuk Plastycznych i Liceum Technik Plastycznych w Katowicach, wykładowcą Katowickiego Oddziału Wydziału Malarstwa i Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i wykładowcą na Wydziale Rzeźby warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Jego prace do dziś zdobią m.in. Park Śląski w Chorzowie czy Rynek w Nowym Targu.
Musisz to wiedzieć
- Czechowicka rzeźba stanowi wytrawny i jedyny w mieście przykład sztuki socrealizmu, a zarazem estetycznego monumentalizmu będąc oryginalnym dziełem podejścia najlepszej polskiej szkoły w tym zakresie – podkreśla poseł Lewicy w piśmie, które skierował także do ministra kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotra Glińskiego, Zbigniew Rau, ministra spraw zagranicznych oraz burmistrza Czechowic-Dziedzic i miejskich radnych.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?