Od rana, we wtorek 3 grudnia kierowcy pieklą się stojąc w korku na autostradzie A4 w kierunku od Mysłowic do Katowic.
Sznur aut ciągnie się od skrzyżowania autostrady A4 z drogą S1.
Rano doszło tu do kolizji, ale - jak mówią w komisariacie policji autostradowej - teraz powodem spowolnienia jest już "normalne spiętrzenie ruchu".
Zobaczcie koniecznie
Nie przegapcie
Dasz sobie radę? Spróbuj
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?