Mieszkanka Łaz zgłosiła policjantom kradzież 1,5 rocznej suczki rasy labrador, a do zdarzenia doszło w środę, około godz. 14. Kobieta zostawiła zwierzaka przed wejściem do sklepu, a gdy po kilku minutach wyszła, psa już nie było. Sprawą zajęli się policjanci, a podejrzany mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Kryminalni znaleźli tam skradzioną suczkę, którą właścicielka wyceniła na 900 złotych. W trakcie zatrzymania 42-latek zaatakował funkcjonariuszy, znieważał ich i groził. Kolejne godziny spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia śledczy przedstawili mu zarzuty kradzieży czworonoga oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, znieważenia i gróźb. Jak wynika z materiałów, trzech ostatnich przestępstw mężczyzna dopuścił się w warunkach recydywy. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia. Prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
*Najlepsze życzenia Wielkanocne POWAŻNE, RELIGIJNE, ZABAWNE, SMS
*Sprawdzian szóstoklasistów 2015 [PYTANIA + ODPOWIEDZI] Wszystkie odpowiedzi są logiczne?
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Rewelacyjna dieta na wiosnę, która działa
*Wybory prezydenckie 2015: Oto kandydaci na prezydenta RP
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?