Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kranówka z wodomatu hitem lata. W Rybniku stanął wodomat

Barbara Kubica
Woda płynąca w kranach w rybnickim Śródmieściu ma status wody źródlanej - mówi Karolina Wacławiec z PWiK w Rybniku
Woda płynąca w kranach w rybnickim Śródmieściu ma status wody źródlanej - mówi Karolina Wacławiec z PWiK w Rybniku Barbara Kubica
W Rybniku stanął pierwszy w Polsce wodomat. Litr wody z sokiem kosztuje 50 groszy.

W czasach PRL-u na ulicach Rybnika w upalne dni stały saturatory. Teraz hit z minionej epoki wraca, choć w zdecydowanie nowocześniejszym wydaniu.

W samym centrum miasta, przy ulicy Curie-Skłodowskiej, stanął pierwszy w mieście wodomat. To urządzenie, w którym kupić można dla ochłody kubek wody prosto z miejskiej sieci. "Kranówka" - przebadana i smaczna - jest sprzedawana z gazem albo z sokiem. I to za grosze!

- Wodomat został podłączony do naszej sieci, w której płynie woda prosto z ujęcia, znajdującego na ulicy Tęczowej w Rybniku. Przed laty z tego właśnie ujęcia korzystał miejscowy browar - mówi Karolina Wacławiec, rzeczniczka Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Rybniku.

To ta sama woda, z której korzystają mieszkańcy Śródmieścia.

- Ma status źródlanej, więc można ją bez obaw pić prosto z kranu. Jest systematycznie badana przez nasze laboratorium, spełnia wszystkie normy - mówi Karolina Wacławiec. - Pomysł na wodomat zrodził się w czasie naszej akcji promującej picie wody z kranu. Chcemy przekonać jeszcze nieprzekonanych, że woda z kranu jest zdrowa, smaczna i tania - dodaje.

Mieszkańcy Rybnika, którzy od widoku saturatorów na ulicach miasta zdążyli się już odzwyczaić, na nowy wodomat spoglądają z zainteresowaniem.

- Świetny pomysł na upalne dni. Wiadomo, że latem najlepiej pić wodę - mówi Maria Tomasiak, rybniczanka. - Ach, gdyby jeszcze w ten sam sposób na ulicach miasta sprzedawali piwo - rozmarzył się jej mąż, Adam.
Urządzenie, choć przypomina sporej wielkości szafę, jest bardzo proste w użyciu. Na dużym wyświetlaczu dotykowym wyświetlają się konieczne komendy. Najpierw wybieramy pojemność, potem rodzaj wody.

Płacić za wodę w wodoma-cie możemy na dwa sposoby - gotówką, a pół litra wody wydawanej w kubku, albo litr wydawany w butelce, kosztują zaledwie 50 groszy. Drugi sposób to opłata za pomocą specjalnie kupionej w wodomacie karty. Niewielka karta - przypominająca trochę bankomatową - kosztuje 4 złote, ale może być dowolną ilość razy doładowywana. I te czynności także wykonać można w urządzeniu.

Można też kupić cały galon wody (aż 19 litrów) za zaledwie 2 złote, ale trzeba mieć oczywiście przy sobie odpowiednią butelkę. Wówczas płacimy tylko za wydanie specjalnego korka.

W urzędzie mają już plan, aby kolejny wodomat stanął przy kąpielisku Ruda.


*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!