Pamiętam, jak kilka lat temu na Śląsku otwierały się pierwsze sklepy z dopalaczami. Były one wówczas zupełną nowością w kraju. Jeden z pierwszych sklepów otwarł się na deptaku w Rybniku (krótko potem otwarto ten na Solnej w Raciborzu tuż obok Szkoły Podstawowej nr 4).
W niemałym sklepie z pamiątkami stała tylko jedna szklana gablotka z czteroma maskami. Nic poza tym. Siedząca za ladą kobieta, widząc moje zdziwienie, wzruszyła tylko ramionami, bo dopalacze spod lady sprzedawała jedynie wtajemniczonym. A wtajemniczona oczywiście była młodzież.
W pewnym momencie do sklepu weszło trzech młodych chłopców, którzy o mało pękli ze śmiechu, widząc, jak oglądam maski.
- Kiedyś przyjdę tu po maskę - rzucił jeden z nich, śmiejąc się w głos.
Ale czy zdąży ją kupić? Na Śląsku 300 osób zatrudtych dopalaczami walczy w szpitalach o życie i zdrowie. Niektórzy przegrali tę bitwę.
*Wybierz się na wycieczkę do nowego Muzeum Śląskiego ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*Dopalacz Mocarz zabija kolejne ofiary. Jest najsilniejszy i najgroźniejszy
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?