Królowa Camilla w intrygującej sukni na koronacji Karola III. Jakie sekrety skrywała wyjątkowa symbolika jej uboru?

Choć wielu Brytyjczykom wydawała się niezastąpiona, na tronie Wielkiej Brytanii po śmierci Elżbiety II musiał zasiąść ktoś inny. Od 7 maja na wyspach trwa wielkie święto - Karol, syn zmarłej niedawno królowej, został koronowany na króla. Podczas uroczystej mszy, która odbyła się w Opactwie Westminsterskim, nadano mu ten zaszczytny tytuł.

Rodzina królewska to temat, który w Wielkiej Brytanii budzi tyleż pozytywnych emocji, co kontrowersji. Sprawia to, że media prześcigają się w udostępnianiu kolejnych sensacyjnych historii związanych z nieznaną przeszłością jej członków. Tym razem jednak obyło się bez ekscesów. Na uroczystości pojawił się także książę Harry, którego niedawno wydana autobiografia obiła się szerokim echem ze względu na dyskusyjną treść.

Wzrok wielu wędrował ku Camilli, drugiej (po słynnej księżnie Dianie) małżonce Karola III. Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się jej biała suknia. Dlaczego?

Suknia towarzyszącej w czasie koronacji Karolowi III Camilli cieszyła oczy kunsztownymi ornamentami, które wyszyto na jej powierzchni. Dzieło Bruce'a Odfielda, brytyjskiego projektanta strojów okolicznościowych, skupiało uwagę nie tylko iście królewskim krojem, ale także symboliką umieszczonych na nim ozdobników.

Dół sukni zajmują motywy kwiatowe, m.in. stokrotki i niezapominajki. Są one tożsame z naturą, która ma być dla królewskiej pary niezwykle istotna. Odszukać można było wzrokiem także cztery kwiaty, symbole krajów tworzących Wielką Brytanię.

Najciekawszym odniesieniem są jednak dwa pieski znajdujące się ponad kwiatową obwódką. Nie znalazły się tam one przez przypadek - to Bluebell i Beth, czyli dwa ukochane pieski Camilli. Te sympatyczne Jack Russel terriery królowa adoptowała w 2017 roku.

Poza tym, na sukni znalazło się miejsce na imiona syna i wnucząt żony Karola III.