Krzepice. 30- i 39-latek wpadli z marihuaną. Starszy z mężczyzn miał w mieszkaniu kilkaset działek narkotyku. Grozi im więzienie

Co najmniej dwie osoby zamieszane są w narkotykową sprawę, na trop której wpadli mundurowi kłobuckiej policji. W trakcie codziennej służby, stróże prawa na boisku w Krzepicach legitymowali dwóch przebywających tam mężczyzn. Podczas rutynowych czynności, policjanci znaleźli przy nich narkotyki.

- Po sprawdzeniu substancji testerem narkotykowym kryminalni potwierdzili, że jest to marihuana - informuje podkom. Marlena Wiśniewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku.

Na tym jednak nie koniec. Mundurowi postanowili pójść za ciosem i przeczuwając, że w mieszkaniach mężczyzn może znajdować się większa ilość tego typu substancji, postanowili to sprawdzić. Jak się później okazało, przeczucie nie myliło policjantów.

- Podczas przeszukania realizowanego w miejscu zamieszkania 39-letniego mężczyzny, policjanci zabezpieczyli ponad 165 gramów charakterystycznego suszu - mówi podkom. Wiśniewska z kłobuckiej policji.

Mieszkaniec Krzepic został już zatrzymany i usłyszał zarzuty. Prokuratura zarzuca mu posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Sąd na jej wniosek zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.

Od odpowiedzialności nie wywinie się także 30-letni znajomy, zatrzymanego mężczyzny. 30-latkowi także przedstawiono zarzuty. Jemu z kolei prokuratura zarzuca posiadanie suszu marihuany.

Obu mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności. 39-latek może "za kratkami" spędzić nawet dziesięć lat. Widmo krótszego, trzyletniego pobytu w więzieniu wisi nad 30-latkiem.

Tymczasem, niewykluczone, że liczba osób zamieszanych w sprawę będzie się zwiększać. Kłobuccy śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.