Krzysztof Stanowski bezlitośnie o Natalii Janoszek. Celebrytka miała sama napisać swoją stronę na Wikipedii

To afera, w której nie wiadomo gdzie szukać prawdy. W maju Krzysztof Stanowski opublikował odcinek swojego programu „Dziennikarskie zero", w którym przybliżył widzom efekty swojego śledztwa dotyczącego Natalii Janoszek. Jak wówczas próbował przekonywać, celebrytka miała sfabrykować swoją przeszłość, podając zupełnie nieprawdziwe informacje na temat swojej kariery. Tak miało być m.in. z jej opowieściami o Bollywoodzie, gdzie rzekomo miała się udzielać.

Na początku Janoszek nie odpowiadała Stanowskiemu, w końcu jednak nie wytrzymała. Wprost skrytykowała jego dziennikarskie odkrycia, oskarżając o manipulowanie faktami. W końcu ostrzegła, że już wkrótce zamierza pozwać gospodarza „Dziennikarskiego zera". ZOBACZ ZDJĘCIA NATALII JANOSZEK.

Od tamtego momentu Stanowski nieustannie publikuje kolejne docinki w stronę Janoszek. Zapytany o to, jak zareagowałby na pozew, dziennikarz odpowiada:

- Z mojej perspektywy jest to prezent świąteczny. Ja naprawdę mega się cieszę na te spotkania, bo też się cieszę na możliwość skonfrontowania pewnych tez z panią Natalią odpowiadającą pod przysięgą - powiedział Pudelkowi.

Ironizował również proces szukania informacji na temat jej kariery:

- Bardzo trudno jest znaleźć dowody na to, że Natalia zrobiła karierę, więc tak, to było trudne. Dość łatwo było znaleźć brak dowodów, więc z tego względu było to łatwe. Zależy, z której strony na to spojrzeć.

W ubiegłą niedzielę Krzysztof Stanowski opublikował kolejne, jak sam uznaje, dowody na to, że Natalia Janoszek sama stworzyła swoją karierę. Swoją rację przedstawił na Twitterze:

- Niestety, angielska Wikipedia usunęła profil Natalii Janoszek. To o tyle smutne, że sama Natalia się nad nim mocno napracowała. Profil został stworzony przez osobę o nicku „nataliabb" (co sugeruje, że mogła to być jakaś Natalia z Bielska-Białej). Później „nataliabb" poprosiła o zmianę nicka na „aroundtheworld00", ponieważ: „Tworzyłam stronę Natalia Janoszek pod nazwą nataliabb i nie chciałabym, aby ludzie łączyli osobę tworzącą z osobą o której jest stworzone hasło.

To nie wszystko. Potwierdzenie miałoby znajdować się w... starym koncie Natalii na Filmwebie. To również Stanowski wytłumaczył w tweecie:

Niestety, Natalia zapomniała, że nick „aroundtheworld" to jej stary nick z Filmwebu. Niezbyt trudno go odnaleźć, ponieważ kto inny dałby notę 10 filmowi „Dreamz" i miał jedynie jednego ulubionego aktora, Natalię Janoszek?

Jednocześnie Stanowski zapowiedział, że już wkrótce opublikuje informacje z Indii. Czy Natalia Janoszek rzeczywiście powinna zacząć się bać?