Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Ster na Eurovision 2018? Artysta z Gliwic chce zaśpiewać w San Marino

MAKI
Wideo
od 16 lat
Krzysztof Ster chce spróbować swoich sił na Eurovision 2018. Artysta z Gliwic zgłosił się do otwartych preselekcji i liczy na tzw. „dziką kartę”, przychylność jurorów, a zwłaszcza na głosy Internatów. Czy uda mu się zaśpiewać w San Marino?

Krzysztof Ster chce wystąpić na Eurovision 2018. Gliwiczanin skorzystał z takiej możliwości i jak wielu innych pasjonatów z całej Europy - sam zgłosił do otwartych preselekcji w San Marino za pośrednictwem londyńskiej platformy internetowej 1in360 San Marino do konkursu swą autorską kompozycje wraz z teledyskiem "Angels and devils". Liczy na tzw. dziką kartę i uznanie jurorów. Głosowanie internetowe trwa do 10 grudnia.

- Jedno już jest pewne: jury w San Marino przesłucha moje wykonanie. O tym, czy zostanę zakwalifikowany do odcinków live będzie wiadomo w połowie grudnia - mówi Krzysztof Ster. Siedem osób jest wybieranych przez jury.

Ster, dla którego muzyka jest wielką pasją, jest samoukiem. Znany jest nie tylko śląskiej publiczności, z którą ma znakomity kontakt, często występuje w czasie wakacji w nadmorskich kurortach. Jest częstym gościem w telewizyjnych programach muzycznych i serialach.
Teraz kręcony jest o nim i o jego pasji przez jedną ze stacji telewizyjnych serial dokumentalny, który pojawi się na wiosnę 2018.

Obdarzony pięknym i ciekawym głosem zaśpiewa, jak sam mówi - wszystko, a spectrum jego zainteresowań jest szerokie. Jak sam mówi o sobie - jest także zakręconym kolekcjonerem amerykańskich starych samochodów i właścicielem dużej kolekcji butów-kowbojek.

Krzysztof opowiada, że jego klip do piosenki "Angels and devils" powstał w błyskawicznym tempie. Sam napisał muzykę i słowa, sam także napisał scenariusz. Sam także zadbał o stroje i stylizację. Makeup: Damian Włoszek (on też wcielił się w rolę Demona).

W realizacji przedsięwzięcia pomogli mu bliscy i przyjaciele, zwłaszcza zaangażowały się narzeczona Agnieszka (ona także pomogła mu w zgłoszeniu do preselekcji), mama Maria i siostra Sandra, pojawili się oni wszyscy na planie teledysku.

Teledysk był kręcony w Zabrzu, w tamtejszym kościele św. Kamila, a także w Gliwicach, w urokliwym Parku Szwajcaria.

O aranż i brzmienie zadbała Gołda Records, w której Krzysztof nagrał swój krążek "Daj mi szansę". Ostateczny kształt teledyskowi "Angels and devils" nadała ekipa Adam Komorowski/Konrad Jarosz.

Jak pomóc Krzysztofowi spełnić artystyczne marzenie? Etap zgłoszeń został zamknięty i teraz trwa walka o głosy! Jest jeszcze szansa na tzw. „dziką kartę”. Jak tłumaczy Krzysztof, jej zdobywca automatycznie kwalifikuje się do programów na żywo. Otrzyma ją ten, którego video na platformie zgromadzi najwięcej głosów-serduszek do 10 grudnia.

- Wystarczy otworzyć poniższy link i kliknąć serduszko ❤ w prawym górnym rogu! - zachęca Krzysztof.

TUTAJ ZAGŁOSUJ NA KRZYSZTOFA

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Tak wygląda Maluch dla Toma Hanksa. Jest cudny i biały ZDJĘCIA

MAYDAY Katowice Spodek 2017 ZDJĘCIA + WIDEO

Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

Magazyn informacyjny Dziennika Zachodniego tyDZień

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!