Ksiądz Cezary Chwilczyński wygłosił homilię w oławskim Sanktuarium NMP Matki Pocieszenie 6 września, podczas mszy świętej za "Solidarność". Podczas kazania mówił także o uchodźcach, o tym, że ludzie mają prawo się bać, bo nie wiedzą, kto puka do bram Europy.
- Nagle zobaczymy, jak mówi Viktor Orban, że na naszym własnym kontynencie jesteśmy tylko mniejszością. A arcybiskup Hoser mówił, że prawdopodobnie Europa będzie muzułmańska, jeśli nie zmieni się tendencja demograficzna - mówi podczas kazania ksiądz Chwilczyński. - Dekadenckie elity umierającej Europy wielu zagrożeń nie widzą. Drodzy chrześcijanie, emigracja nie jest złem, jest przejawem istniejącej w świecie niesprawiedliwości - dodawał kapłan.
Kapłan pytany przez nas o dokładny sens swoich słów mówi, że każdy ma prawo odczuwać strach przed tym co się dzieje. - W tym momencie tworzy się nowa historia Europy. Nie wiemy kim są osoby, które do nas przyjadą. Powtórzę jednak to, co mówiłem w kazaniu: musimy pomagać uchodźcom, nie tylko chrześcijanom. Dlatego przypomniałem wiernym słowa arcybiskupa Józefa Kupnego: "nie możemy dzielić ludzi na lepszych i gorszych, bardziej i mniej godnych ratowania życia. Ale nikogo nie powinno dziwić, że ludzie mają obawy" - mówi ksiądz Chwilczyński.
Wrocławska kuria niczego złego w słowach kapłana nie widzi. Uważa, że fragmenty wypowiedzi, o które pytaliśmy zostały wyrwane z kontekstu, co - jak twierdzi ksiądz Rafał Kowalski, rzecznik arcybiskupa - "radykalnie zmieniło ich treść".
- Ksiądz Chwilczyński porównał sytuację dzisiejszych uchodźców z sytuacją Świętej Rodziny, opuszczającej swoją Ojczyznę w obawie przed śmiercią z ręki Heroda. Przytoczył przy tym słowa Jezusa: „Byłem głodny, a daliście mi jeść, byłem spragniony a daliście mi pić, byłem przybyszem a przyjęliście mnie”, podkreślając, że troska Jezusa o ludzi najbardziej bezbronnych i spychanych na margines jest zachętą dla nas wszystkich. Wielokrotnie kaznodzieja cytował słowa papieża Franciszka (m.in. „podejrzenia i uprzedzenia stają w sprzeczności z biblijnym przykazaniem, by przyjmować z szacunkiem i solidarnością przybysza będącego w potrzebie”) oraz abp. Józefa Kupnego („Nie wolno dzielić ludzi na lepszych i gorszych, bardziej i mniej godnych ratowania życia”). Kilkakrotnie także ks. Chwilczyński zwrócił uwagę, że Jezus chce, byśmy rozpoznawali Go w uchodźcach i migrantach oraz wzywał do otwartości na drugiego człowieka - komentuje ksiądz Rafał Kowalski. Ksiądz rzecznik nie odnosi się jednak do fragmentów kazania przytoczonych wyżej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?