Książki dla młodszych nastolatków z serii "Kepler62". Gdzie nas zaprowadzi ulubiona gra komputerowa? RECENZJA

Trzynastoletni Ari i jego młodszy brat Joni mieszkają tylko z mamą. Chłopcy często muszą sobie radzić sami, bo mama znika w poszukiwaniu jedzenia i pracy. Ari martwi się tą sytuacją, troszczy o brata i stara się, by nikt nie dowiedział się, że mieszkają sami. Wtedy cała rodzina miałaby kłopoty. Jest jeszcze coś co zaprząta głowę chłopaka. Niezwykle popularna gra komputerowa Kepler62, w którą grają nastolatki na całym świecie. Ariego niestety nie stać na jej kupno. Dziwnym trafem pewna kobieta podarowała ją Joniemu. Bracia rozpoczynają grę, mozolnie wspinają się na poszczególne poziomy. Mają jednak trudności, by dostać się na najwyższy poziom. Gdy im się to wreszcie udaje, w nagrodę wsiadają do samolotu, którym mają się dostać do lepszego świata.

Ari i Joni są bohaterami pierwszej części serii "Kepler62". Bohaterką drugiej jest 14-letnia Marie, córka producenta broni. Dziewczyna jest samotna, nie ma przyjaciół, ale ma pieniądze. Zapłaciła rówieśnikowi, by przeszedł dla niej grę. Kepler62 też ją fascynuje. W nagrodę trafia do Strefy 51, tam poznaje Ariego i Joniego. Ale to tylko pierwszy etap podróży. Marie ma trafić na odległą planetę. Ale czy ona w ogóle tego chce?

Akcja książek dzieje się w świecie fantastycznym, czasami fascynującym, czasami przerażającym. Dzieci mieszkają na Ziemi, ale klimat się zmienia, bakterie stają się odporne na antybiotyki, wyniszczona Ziemia nie jest w stanie wyżywić wszystkich mieszkańców. Ludzkości grozi zagłada, dzieci są wysyłane w kosmos w poszukiwaniu nowych światów. Część tych zjawisk sami doświadczamy. Co więc sami możemy zrobić, by ocalić Ziemię?

Książkę napisał duet fińsko-norweski. Warto zwrócić uwagę na ilustrację. Zrobił je Pasi Pitkänen, który zasłynął też ilustracjami do serii Angry Birds.