Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książki na weekend: „Córka z Włoch” i „Córka z Kuby”. Lekkie powieści obyczajowe w sam raz na wakacje

Monika Krężel
Monika Krężel
Soraya Lane, „Córka z Włoch”, „Córka z Kuby", Wydawnictwo Albatros, Warszawa 2023, stron 351, przekład: Anna Esden-Tempska
Soraya Lane, „Córka z Włoch”, „Córka z Kuby", Wydawnictwo Albatros, Warszawa 2023, stron 351, przekład: Anna Esden-Tempska Fot. Monika Krężel
Na księgarskim rynku są już dwie książki z serii „Utraconych córek”. Soraya Lane, autorka powieści, napisała najpierw „Córkę z Włoch”, a teraz „Córkę z Kuby”. Obie traktują o poszukiwaniu korzeni, miłości i sile rodziny, która - odzyskana po latach - zawsze potrafi dać wsparcie. To wzruszające powieści w sam raz na wakacje.

W londyńskiej kancelarii spotyka się kilka kobiet. Zostały zaproszone przez prawnika, by stawiły się razem, tego samego dnia i o tej samej godzinie. Nic jej nie łączy poza opowieścią, którą wkrótce usłyszą. Otóż Mia, klientka prawnika, miała ciotkę Hope Berenson, która w latach 50. prowadziła w Londynie dom dla samotnych matek. Ponad pół wieku później dom ma być zburzony. Mia po raz ostatni poszła go obejrzeć i pod jedną z podłóg zobaczyła siedem jednakowych pudełeczek. Każde opatrzone było innym nazwiskiem.
Kancelaria postanowiła odszukać spadkobierców kobiet, których nazwiska widniały na pudełkach. W ten sposób kobiety dowiadują się o nieznanych rodzinom przedmiotach, które należały do ich babć.

W pierwszej powieści, zatytułowanej „Córka z Włoch”, podążamy za losami Lily, która wróciła właśnie do Londynu z Nowej Zelandii. Była tam asystentką winiarza i taką samą funkcję obejmie wkrótce na plantacji winorośli we Włoszech. Traf chciał, że w pudełku znalazła program do mediolańskiej La Scali i przepis na - jak się później okaże - pyszne ciastko z orzechami i czekoladą. Lily postanawia dowiedzieć się, co łączyło te dwie rzeczy i czy to możliwe, że jej babcia była adoptowana? Wyrusza do Włoch w poszukiwaniu korzeni, by równocześnie odnaleźć tam miłość.

Podobny schemat powieści znajdziemy w „Córce z Kuby”. Do kancelarii zostaje zaproszona Claudia, była finansistka, która teraz woli zajmować się dekoracją i odnawianiem mieszkań. W pudełku zaadresowanym na nazwisko nieżyjącej babci Claudii dziewczyna znajdzie rysunek herbu i wizytówkę z nazwiskiem pewnego londyńczyka. Szybko okaże się, że herb należał do kubańskiego potentata cukrowego, rodziny Diaz, która tuż przed rewolucją prowadziła interesy także w Europie. Claudia szybko podejmuje decyzję - chce zobaczyć Kubę, by przy okazji rozwikłać zagadkę pochodzenia babci.

Obie książki to lekkie powieści obyczajowe, w których głównym wątkiem jest poszukiwanie korzeni. Nie brak w nich wzruszających momentów, miłości i przekonania, że warto odkrywać w rodzinnej przeszłości rzeczy i historie, dzięki którym jesteśmy silniejsi, odważniejsi i łatwiej pokonujemy przeszkody. Czytelniczkom te urocze opowieści powinny się spodobać.
Następna w serii będzie „Córka z Grecji”.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera