Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kożuchowska odchodzi z "M jak Miłość". Czas na nowe otwarcie serialu

Ola Szatan
Jan Hurbich
Końca świata wraz z odejściem Hanki nie będzie - ze scenarzystką Iloną Łepkowską rozmawia Ola Szatan

Postać Hanki Mostowiak odtwarzana przez Małgorzatę Kożuchowską była "lokomotywą" serialu "M jak miłość"? Bo emocje jakie wywołała jej rezygnacja u wielu były i są ogromne.

DZIŚ UMRZE HANKA MOSTOWIAK

A moim zdaniem dużo większą lokomotywą jest para naszych nestorów, czyli Barbara i Lucjan Mostowiakowie. Nie ma tak wyrazistych ich odpowiedników w innych serialach. Małgorzata Kożuchowska dzięki "M jak miłość" zdobyła ogromną popularność, którą umiejętnie potrafiła wykorzystać, bo bardzo świadomie kieruje swoją pracą i publicznym wizerunkiem. Ludzi dzięki temu interesuje wszystko, co się z nią wiąże - jak się ubiera, kiedy zmienia fryzurę, za kogo wyszła za mąż... Jest przez to jedną z bohaterek prasy kolorowej. I swoją decyzją o odejściu z serialu "M jak miłość" też wywołała wielkie zamieszanie i to od pierwszej sekundy, gdy ta informacja się pojawiła, aż do teraz.

Pani nie ma żalu o sam fakt odejścia Małgorzaty Kożuchowskiej z serialu, ale bardziej o formę w jakiej uczyniła to aktorka?!
Mam żal tylko o to, że o jej decyzji najpierw dowiedziała się prasa, a dopiero potem my. Dopiero po publikacji oświadczenia Kożuchowskiej, które trafiło chyba nawet do Polskiej Agencji Prasowej, agent aktorki przyszedł do Tadeusza Lampki, by poinformować o jej decyzji. A potem ja się dowiedziałam. Małgosia zadzwoniła do mnie tego samego dnia wieczorem i powiedziała "Dzwonię do Ciebie, pewnie już wiesz...". Na co ja odpowiedziałam: "Tak, wiem Małgosiu, ale niestety nie od Ciebie". Może się zdawać, że to nieważna rzecz, ale ta kolejność była dla mnie nieodpowiednia. Pojawiły się komentarze, że Małgosia chciała przede wszystkim tym oświadczeniem pożegnać się z fanami serialu, ale przecież mogła się z nami porozumieć i inaczej to wszystko by wyszło. A tak pozostał niesmak.

Zwłaszcza, że odejścia z seriali nie są nowością.
Dokładnie. Nikt nie jest niewolnikiem pracy. Każdy aktor ma prawo do tego, żeby się rozwijać. Praca w serialu ma prawo też się znudzić, bo wyczerpały się pomysły, nie ma już tego zapału... To przecież ludzkie. Kiedy z serialu "Barwy szczęścia" odszedł Olaf Lubaszenko to ani on, ani my nie robiliśmy z tego wielkiego "dymu" i afery. Wszystko odbyło się w spokoju. Postać przez niego odtwarzana, bardzo ważna, też została uśmiercona. A odejście Hanki Mostowiak stało się tak spektakularne głównie dzięki samej aktorce. To ona tak rozpętała tę całą narodową histerię. Oświadczenie skierowane do mediów sprawiło, że Małgorzata Kożuchowska dała najwyższą rangę temu "wydarzeniu"

Końca świata jednak nie będzie wraz z odejściem Hanki Mostowiak?
Uważam, że ta sytuacja może stać się wręcz ożywczym impulsem dla serialu. I nie mówię tego złośliwie. Nie róbmy z tego narodowej żałoby. Kręcimy serial, który jest osadzony blisko normalnego życia, śmierć jednego z głównych bohaterów ciąży na charakterze serialu, bo trzeba m.in. pokazać jak rodzina przeżywa żałobę... Ale często też tak radykalna zmiana zmusza pozostałych aktorów do większej mobilizacji. Kieruje fabułę na nowe, ciekawe tory. To moim zdaniem czas na nowe otwarcie

7 listopada będzie rekord oglądalności "M jak miłość"?
Rekordy padały w szczytowym okresie popularności "M jak miłość", kilka lat temu, gdy przed ekranami telewizorów zasiadała 12-milionowa publiczność. Nie sądzę, żeby teraz rekord ten miał zostać pobity. A jeśli jednak tak by się stało, to ma pani u mnie szampana, naprawdę! Przecież zresztą wszystko już wiadomo - jak umrze Hanka, nawet jak będzie wyglądał jej nagrobek... Widza nie czeka więc już żadna niespodzianka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!