Kwalifikacje ME koszykarek: Polska - Turcja ZDJĘCIA, WYNIK Biało-Czerwone wygrały w Sosnowcu na pożegnanie „Żeroma”

Popularny „Żerom” pamięta lata świetności sosnowieckiej koszykówki i tytuły mistrzowskie zdobywane przez koszykarzy Zagłębia pod wodzą trenera Tomasza Służałka. Teraz grają tu koszykarki Zagłębia występujące w Energa Basket Lidze. Po tym sezonie przeniosą się do nowej Areny Sosnowiec wchodzącej w skład Zagłębiowskiego Parku Sportowego. W czwartek przy Żeromskiego zagrały reprezentacje koszykarek Polski i Turcji. Wśród kibiców był też trener Służałek oraz jedna z gwiazd jego drużyny Justyn Węglorz.

Biało-Czerwone przystąpiły do meczu z Turczynkami z bilansem dwóch zwycięstw i dwóch porażek w grupie D. Rywalki miały komplet wygranych, w tym z Polkami u siebie 52:41. Aby myśleć o awansie na tegoroczne mistrzostwa Europy drużyna trenera Marosa Kovacika musiała pokonać w Sosnowcu Turcję i 12 lutego wygrać na wyjeździe ze Słowenią.

Na mecz w Sosnowcu szybko wyprzedały się wszystkie bilety i „Żerom” pękał w szwach. Przed spotkaniem mieliśmy minutę ciszy w hołdzie ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii.

Trener Kovacik prowadzący na co dzień koszykarzy Tauron GTK Gliwice ostrzegał przed dominującą pod koszem naturalizowaną Amerykanką Teairą McCowan, która nie grała w pierwszym meczu Polek z Turczynkami. - Teraz gra rywalek wygląda inaczej - mówił Słowak.

Początek meczu był nerwowy, aż wreszcie z rzutów wolnych trafiła mierząca 201 cm wzrostu McCowan i otworzyła wynik - 0:2. Szybko odpowiedziała Weronika Gajda, co zwiastowało zaciętą walkę. I tak było - u rywalek dobrze spisywała się Tilbe Senyurek i Polki przegrywały 2:5. Po trójce Aleksandry Parzeńskiej było 7:5. Gospodynie od stanu 11:14, wyszły na prowadzenie 17:14, kiedy rzutami za trzy punkty popisały się Agnieszka Skobel i Julia Niemojewska. Wyrównana kwarta zakończyła się remisem 17:17.

Polki w II kwarcie odzyskały prowadzenie po „trójce” Skobel (21:20). Ta sama zawodniczka kończąc kontrę wyprowadziła Biało-Czerwone na 5 punktów przewagi - 25:20. Kiedy Weronika Telenga wykorzystała oba „osobiste” było już 37:30, jednak na przerwę koszykarki schodziły z wynikiem 37:34.

Po wyjściu z szatni nadal oglądaliśmy zacięty bój. Turczynki doszły na jeden punkt 37:36 i 40:39, ale Polki odskoczyły na 47:39 - akcja z faulem 2+1 Anny Jakubiuk. Gospodynie bombardowały „trójkami” i prowadziły już 59:48. Przed ostatnią kwartą było 64:56. Turczynki w czwartej części zaczęły odrabiać straty - 66:64 i 68:67. No i mieliśmy wojnę nerwów, bo w ostatniej minucie było tylko 74:72. Na 6 sekund przed końcem ekipa gości straciła jednak piłkę i nic nie było w stanie już odebrać Polkom zwycięstwa. Skobel wykorzystała dwa rzuty wolne, co przypieczętowało wygraną. Gospodynie w tym meczu 11 razy trafiły za trzy punkty.

- Miałem przeczucie, że będzie dobrze, a fantastyczni kibice pomogli nam wygrać - cieszył się trener Kovacik.

W lutym w Sosnowcu, ale już w nowej hali zaplanowane są jeszcze dwie koszykarskie imprezy: mecz prekwalifikacji ME 2025 mężczyzn Polska - Austria (23.02) i turniej finałowy Suzuki Pucharu Polski kobiet z udziałem Zagłębia (24-26.02).

Kwalifikacje ME koszykarek: Polska - Turcja 76:72 (17:17, 20:17, 27:22, 12:16)

Polska: Kastanek 14, Jakubiuk 11, Telenga 10, Rembiszewska 7, Gajda 3 oraz Skobel 17, Parzeńska 7, Niemojewska 5, Borkowska 2, Gertchen 0.

Najwięcej dla Turcji: Senyurek 20, McCowan 19.

Słowenia - Albania 124:52 (20:19, 33:7, 27:9, 34:17)

W tabeli grupy D prowadzi Turcja 9 punktów, Słowenia jest druga - 8 pkt, Polska trzecia - 8 pkt., Albania czwarta - 5 pkt.