Kolejną debatę zorganizowaną w redakcji „Dziennika Zachodniego” poświęciliśmy problemom wody. Dyskutowaliśmy o tym, jak zmieniły się zasoby wody w naszym regionie na przestrzeni wieków, w jaki sposób odpowiednie instytucje dbają o to, by nią racjonalnie gospodarować i jakie inwestycje są przeprowadzane na zbiornikach wodnych. Naszymi ekspertami byli: dr Mirosław Kurz, dyrektor PGW Wody Polskie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach, Marcin Jarzyński, zastępca dyrektora ds. ochrony przed powodzią i suszą w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gliwicach, Marcin Fischer, Nadleśniczy z Rud Raciborskich, dr hab. Andrzej Woźnica, prof. UŚ ze Śląskiego Centrum Wody, jednostki badawczej Uniwersytetu Śląskiego.
W czerwcu na terenie Nadleśnictwa Rudy Raciborskie zakończy się projekt małej retencji.
- Lasy Państwowe kompleksowo zajęły się odpowiedzią na zmiany klimatyczne. W Nadleśnictwie Rudy Raciborskie już w 2018 roku przystąpiliśmy do realizacji tego projektu, najpierw prowadziliśmy prace inwentaryzacyjne, potem przystąpiliśmy do prac ziemnych - mówił Marcin Fischer, Nadleśniczy z Rud Raciborskich.
- Dzisiaj, gdy kończymy projekt, możemy już mówić o wybudowaniu nowych inwestycji, których zadaniem będzie ochrona wody. Na ten cel zostało wydatkowanych w całej Polsce około 860 mln złotych, zretencjonowanych zostało 50 mln metrów sześciennych wody. Na terenie działalności Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach zostało zretencjonowanych 5 mln metrów sześciennych wody - dodał.
Retencja oznacza spowalnianie odpływu wody z lasu, magazynowanie jej, a Lasy Państwowe są jedną z nielicznych instytucji, które w ogóle zajmują się retencją.
Projekt realizowany w Rudach Raciborskich obejmował między innymi budowę, przebudowę, odbudowę i poprawę funkcjonowania zbiorników małej retencji, budowaniem małych urządzeń piętrzących w celu spowolnienia odpływu wód powierzchniowych. Wiązało się to z potężnymi inwestycjami budowlanymi na terenach leśnych, obecnością ciężkiego sprzętu.
- Nie wszyscy byli wówczas z tego zadowoleni, bo wycieczki do lasu cieszyły się ogromną popularnością. Tymczasem my tymi działaniami polepszaliśmy warunki dla fauny i flory, a także dla turystów. Dzisiaj z tych zbiorników retencyjnych korzystają wszyscy odwiedzający lasy - cieszył się Marcin Fischer.
Warto pamiętać, że działania związane z retencją pomagają także w ochronie przeciwpożarowej.
- 30 lat po ogromnym pożarze na naszych terenach mamy ogromne zbiorniki wypełnione wodą, które mogą być wykorzystane w razie nieszczęścia - mówił nadleśniczy.
- Pamiętajmy, że woda niesie życie, ale jej działania mogą być niebezpieczne. Wodę trzeba zatrzymać, budować zbiorniki retencyjne, by w czasie suszy w ten sposób wspierać środowisko - zakończył Marcin Fischer.
W czerwcu na terenie Nadleśnictwa Rudy Raciborskie zakończy się projekt małej retencji.
- Lasy Państwowe kompleksowo zajęły się odpowiedzią na zmiany klimatyczne. W Nadleśnictwie Rudy Raciborskie już w 2018 roku przystąpiliśmy do realizacji tego projektu, najpierw prowadziliśmy prace inwentaryzacyjne, potem przystąpiliśmy do prac ziemnych - mówił Marcin Fischer, Nadleśniczy z Rud Raciborskich.
- Dzisiaj, gdy kończymy projekt, możemy już mówić o wybudowaniu nowych inwestycji, których zadaniem będzie ochrona wody. Na ten cel zostało wydatkowanych w całej Polsce około 860 mln złotych, zretencjonowanych zostało 50 mln metrów sześciennych wody. Na terenie działalności Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach zostało zretencjonowanych 5 mln metrów sześciennych wody - dodał.
Retencja oznacza spowalnianie odpływu wody z lasu, magazynowanie jej, a Lasy Państwowe są jedną z nielicznych instytucji, które w ogóle zajmują się retencją.
Projekt realizowany w Rudach Raciborskich obejmował między innymi budowę, przebudowę, odbudowę i poprawę funkcjonowania zbiorników małej retencji, budowaniem małych urządzeń piętrzących w celu spowolnienia odpływu wód powierzchniowych. Wiązało się to z potężnymi inwestycjami budowlanymi na terenach leśnych, obecnością ciężkiego sprzętu.
- Nie wszyscy byli wówczas z tego zadowoleni, bo wycieczki do lasu cieszyły się ogromną popularnością. Tymczasem my tymi działaniami polepszaliśmy warunki dla fauny i flory, a także dla turystów. Dzisiaj z tych zbiorników retencyjnych korzystają wszyscy odwiedzający lasy - cieszył się Marcin Fischer.
Warto pamiętać, że działania związane z retencją pomagają także w ochronie przeciwpożarowej.
- 30 lat po ogromnym pożarze na naszych terenach mamy ogromne zbiorniki wypełnione wodą, które mogą być wykorzystane w razie nieszczęścia - mówił nadleśniczy.
- Pamiętajmy, że woda niesie życie, ale jej działania mogą być niebezpieczne. Wodę trzeba zatrzymać, budować zbiorniki retencyjne, by w czasie suszy w ten sposób wspierać środowisko - zakończył Marcin Fischer.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Materiały promocyjne partnera