Nie tylko węglem kopalnia żyje. Zakład górniczy w Lędzinach jest jednym z niewielu w Polsce, bogatych w wodę. Wpływ na to mają warunki geologiczne, hydrogeologiczne i prowadzona w tym rejonie w latach ubiegłych eksploatacja górnicza.
- Woda to życie. Tę wodę udaje się ujmować, oczyszczać poprzez stacje uzdatniania wody i korzystać z dobrodziejstwa, którą daje nam natura. To jest coś cennego - mówi Rajmund Horst, wiceprezes do spraw produkcji Polskiej Grupy Górniczej.
Woda z kopalni została pierwszy raz zabutelkowana i zapakowana na COP 24. Jak zapewnia PGG jest bezpieczna, przebadana i zdrowa. Można ją spożywać. Gruntowanie wyremontowano punkt poboru wody na kopalni, wymieniając m.in. całą armaturę i aparaturę dozującą. Po uzdatnieniu w kopalnianej Stacji Uzdatniania Wody odpowiada wymogom ministerialnego rozporządzenia określającego parametry jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi.
Z wody do tej pory na co dzień korzystali górnicy, którzy chętnie piją ją także z sokami czy przygotowując z niej kawę i herbatę. Łącznie ruch „Ziemowit” dostarcza ją do ok. 13 proc. mieszkańców Lędzin. Zasoby wody pitnej wykorzystywane są również do rezerwowego zasilania dołowego systemu przeciwpożarowego.
- Część tej wody jest przekazywana do miast. W Lędzinach wykorzystuje się jej średnio około 200 tys. metrów sześciennych w skali roku. Taka ilość wody skierowana jest do mieszkańców Lędzin. - wyjaśnia Rajmund Horst. - Jest wykorzystywana do celów socjalno-bytowych. Łaźnie górnicze są zaopatrywane właśnie w tę wodę, wykorzystuje się ją do mycia i celów sanitarnych oraz do picia. Są przygotowywane punkty poboru wody, czyli krany, z których górnicy mogą korzystać przed zjazdem na dół i po wyjeździe. Woda kopalniana jest dostępna przez całą dobę - dodaje.
PGG wykorzystuje także wodę mocno zasoloną, jest to ok. 40 proc dopływu wody, która jest odprowadzana z wykorzystaniem zbiornika retencyjno-dozującego, znajdującego się w byłej kopalni Czeczott w miejscowości Wola.
- Wykorzystujemy poziom wód w rzece Wiśle do kontrolowanego zrzutu. Im większy poziom wody, im większy przepływ, staramy się oddawać tą wodę, którą gromadzimy w zbiorniku, a im poziom wody w okresach letnich jest mniejszy to gromadzimy ją w zbiornikach. W ten sposób następuje koordynowane odprowadzenie wody do rzeki - mówi Horst.
Kopalniana woda czerpana jest z pompowni, z głębokości ponad 400 m pod ziemią, gdzie spływa z północnych granic obszaru górniczego kopalni "Ziemowit" - z rejonów zlikwidowanych szybów "Piast II" i "Hołdunów". Jest także silnie zmineralizowana - całkowita zawartość składników mineralnych wynosi w niej ok. 800 miligramów na decymetr sześcienny. Zawiera m.in. magnez, sód, wapń, wodorowęglany, chlorki i siarczany.
Wykorzystywana jest także do celów technologicznych.
- Na przykład zabezpieczenia przeciwpożarowego w kopalniach jak również do celów technologicznych uzupełniających konieczność stosowania chłodzenia silników, wykorzystywania różnego rodzaju urządzeń, które pracują na dole. To są bardzo duże ilości wody. Udaje się wszystkie te potrzeby zaspokoić wodą własną. Nie musimy na kopalni kupować jej z zewnątrz - dodaje Horst.
Jak zapewnia PGG woda jest bezpieczna, przebadana i zdrowa. Można ją spokojnie spożywać. Parę lat temu gruntowanie wyremontowano punkt poboru wody na kopalni, wymieniając m.in. całą armaturę i aparaturę dozującą. Po uzdatnieniu w kopalnianej Stacji Uzdatniania Wody odpowiada wymogom ministerialnego rozporządzenia określającego parametry jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi.
Nie przeocz
- Grzybobranie 2023. Gdzie na grzyby na Śląsku? Jakie grzyby rosną w październiku?
- Tych 9 miejsc na Śląsku sztuczna inteligencja wymienia jako najbrzydsze. Skandal?
- Najpiękniejsze domy na sprzedaż w województwie śląskim
- To już koniec budowy szklanego okrąglaka w centrum Sosnowca. Zaraz znikną rusztowania
Zobacz także
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?