Lekarze nie będą mogli leczyć teleporadami seniorów i dzieci. To pomysł Ministerstwa Zdrowia. Medycy protestują

Sprawa zakazu udzielania porad seniorom i dzieciom to nie tyle luźny pomysł, a całkiem realna możliwość, że takie prawo zacznie wkrótce obowiązywać.

Ministerstwo Zdrowia opracowało już projekt rozporządzenia ministra zdrowia "w sprawie standardu organizacyjnego teleporady w ramach podstawowej opieki zdrowotnej". Został on już przekazany do konsultacji społecznych.

Według tego projektu, z teleporad w podstawowej opiece zdrowotnej nie będą mogły korzystać dwie grupy pacjentów:

• dzieci w wieku do 6 lat,
• seniorzy, konkretnie osoby powyżej 65. roku życia.

Teleporady dla tych pacjentów mogłyby się odbywać tylko w razie "porady recepturowej", czyli związanej z wypisaniem recepty.

Zakaz dotyczy więc tylko lekarzy POZ, nie specjalistów. Ci mogliby nadal udzielać porad telefonicznych dzieciom i seniorom.

Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, "celem wprowadzanych zmian jest zwiększenie dostępu do świadczeń realizowanych na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej w bezpośrednim kontakcie z właściwym personelem medycznym".

Choć idea wprowadzenia takich zmian może się wydawać słuszna, bo ma niejako zmusić lekarzy POZ do przyjmowania osobistego pacjentów wymagających najwięcej opieki, to jednak taki zakaz spowoduje, że lekarze nie będą mogli udzielić teleporady tym dwóm grupom pacjentów nawet wtedy, gdy pacjenci sami będą tego chcieli.

Z nowym pomysłem Ministerstwa Zdrowia nie zgadzają się lekarze zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim. "Łamanie Konstytucji RP, niezgodność z ustawą o zawodzie lekarza, ograniczanie dostępu do świadczeń, spowodowanie pogorszenia stanu zdrowia dzieci i seniorów - to tylko niektóre z licznych argumentów, podniesionych przez Porozumienie Zielonogórskie, przeciwko projektowanym zmianom zasad udzielania teleporad w POZ" - piszą na swoim profilu na Facebooku.

- Zdaniem Federacji, dotychczasowe zapisy rozporządzenia dostatecznie gwarantują bezpieczne przyjmowanie pacjentów we wszystkich grupach wiekowych i wystarczy tylko je odpowiednio wyegzekwować, a nie tworzyć dyskryminujące zapisy, które utrudnią życie wielu pacjentów, zwłaszcza starszych - piszą lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego

- W sytuacji przyjęcia rozwiązania zakazującego teleporad u dzieci i seniorów należałoby zakazać również opieki nad pacjentami z COVID-19, w tym Domowej Opieki Medycznej. Trzeba wszak konsekwencji, skoro teleporada nie jest dopuszczalna dla tych grup to w każdym przypadku, również w AOS, nocnej i świątecznej pomocy oraz pomocy udzielanej przez ratownictwo medyczne – każde zgłoszenie powinno kończyć się wyjazdem do pacjenta, skoro porada telefoniczna nie jest właściwa dla tych grup pacjentów - mówi Tomasz Zieliński z Porozumienia Zielonogórskiego.