W rozmowie z Marcinem Zasadą były dyrektor Muzeum Górnośląskiego krytycznie odniósł się do konkretnego pomysłu na Panteon Górnośląski, który jego zdaniem przyjechał w teczce z Warszawy, a jego kryteria są nie do końca jasne.
- To pomysł nietrafiony i właściwie nie do końca jestem przekonany, czy jest wart takiej uwagi. Ponieważ jest projektem, który w jakimś sensie z definicji dzieli. To bardzo zła sytuacja - mówił Leszek Jodliński.
Gość Marcina Zasady przekonywał, że trzeba o tym było wcześniej rozmawiać. - Pomysł co do istoty może być dobry, ale mówimy o konkretnym pomyśle, o takim jego rozwiązaniu - dodał Jodliński.
Zdaniem Marcina Zasady pomysł, przynajmniej w założeniu nie brzmi najgorzej, a środki przyznał minister Piotr Gliński. - Ja patrząc na sytuację muzeum Polin, muzeum II wojny światowej i tego co się ostatnio działo w Katowicach, nie traktowałbym tego jako autorytetu, który jest tutaj przekonujący mnie - mówił dalej dyrektor Jodliński.
Na wstępnej liście osobistości panteonu nie znaleźli się Kazimierz Kutz i Jerzy Ziętek. Leszek Jodliński zwrócił uwagę, że nie było oddolnych konsultacji na temat postaci, które miałyby się pojawić w panteonie.
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?