Liczba utonięć rośnie. Sprzyja temu nowe prawo

Niby różnica niewielka, ale status kąpieliska mają zbiorniki wyznaczone uchwałą rady gminy, przygotowane technicznie, odpowiednio oznakowane, wyposażone w kosze na śmieci, toalety i prysznice. Właściciel kąpieliska musi zabezpieczyć ratowników w zależności od długości linii brzegowej, a woda w trakcie sezonu kąpielowego musi być badana nie mniej niż cztery razy. Jaki widać utrzymanie kąpieliska jest droższe niż miejsca do kąpieli i często, by uniknąć kłopotu, władze gminy celowo nie zgłaszają swoich akwenów do Sanepidu i ustawiają przy nich tablicę z napisem "zakaz kąpieli", co zwalnia właściciela z odpowiedzialności. Ewentualnie zatrudniają, zgodnie z przepisami dwóch ratowników, choć długość linii brzegowej może być znacznie dłuższa niż 100 metrów!

CZYTAJ KONIECZNIE:
UTONIĘCIE NA POGORII. 21 MIESZKANIEC BĘDZINA TO PIERWSZA OFIARA KĄPIELI

- A ludzie, którzy od lat chodzili się tam kąpać nadal chodzą i nawet nie zdają sobie sprawy, że robią to już na własną odpowiedzialność i ryzyko. Takich miejsc są w Polsce setki. Na wzrost utonięć i przyczyny tego stanu rzeczy zwracałem uwagę jako członek Rady ds. Ratownictwa Górskiego i Wodnego przy Ministrze Spraw Wewnętrznych. Jak dotąd nie znalazłem jednak sprzymierzeńców by zmienić przepisy - wyjaśnia Wiktor Zajączkowski, prezes Wojewódzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowania Ratunkowego w województwie śląskim. O tym jaka to skala problemu, choćby w naszym regionie, świadczy statystyka. Jeszcze dwa lata temu w województwie śląskim funkcjonowały 53 kąpieliska. Teraz zaledwie cztery. Do tego mamy 27 miejsc do kąpieli, gdzie tylko dwa razy wystarczy zbadać wodę. (przed i w czasie sezonu kąpielowego). Rozluźnienie przepisów spowodowało też, że specjalnej ratowniczej ochrony nie wymagają wszystkie organizowane imprezy wodne takie jak spływy, regaty, czy maratony pływackie.

Ratownik z Katowic Jarosław Zwierzyna przebywa aktualnie na Helu. W rozmowie telefonicznej mówi, że tylko dziś miał już dwie interwencje. Jaka jest najczęściej przyczyna utonięć? Zwierzyna odpowiada dosadnie: Piwko-woda, piwko-woda, piwko-woda - trup. Około 90 proc. ofiar utonięć to osoby, które przed wejściem do wody piły alkohol.

Prezes Zajączkowski przytacza historię jednego z mieszkańców województwa śląskiego, który po pijanemu sprawdzał głębokość oczka wodnego.
- I chociaż miało tylko 50 cm głębokości to mężczyzna poślizgnął się i utonął - mówi prezes śląskiego WOPR i zwraca uwagę, że przyczyną wypadków jest też brawura. Dotyczy to zwłaszcza osób kierujących różnymi wodnymi pojazdami np. skuterami, czy jachtami. - Brawura połączona z alkoholem to zabójcza mieszanka - wyjaśnia prezes. Przestrzega też rodziców, którzy kupują dzieciom przydomowe baseny. - Maluchy mogą się w nich kąpać tylko pod nadzorem dorosłych - dodaje.
Problemem, który ma pośrednio wpływ na jakość ochrony nad wodą są niskie zarobki ratowników. W województwie śląskim czynnych ratowników jest ok. 5,5 tys. z czego 10 proc. sezonowo wyjeżdża do pracy za granic ę m.in. do Niemiec, czy USA. - Jeśli u nas o zajęcie jest coraz trudniej, a za 300 godzin miesięcznie ciężkiej i odpowiedzialnej pracy zarabiają ok. 2 tys. zł. brutto to trudno się dziwić, że wyjeżdżają, bo tam mogą zarobić 2 tys., ale euro - mówi Zajączkowski .

Bugla, ratownicy Patryk Chlipała i Andrzej Mikulski Najbezpieczniej kąpać się na basenie. Wystrzegaj się dzikich kąpielisk, które nie są chronione przez ratowników

Piwko - woda, piwko -woda, piwko - woda - trup. Jak dbać o bezpieczeństwo ?
Lipiec to miesiąc, w którym tonie najwięcej amatorów kąpieli. W ostatni weekend nad Bałtykiem utonęło aż 9 osób. Do tej pory utonęło221 Polaków. Statystyki zwykle rosną do połowy lipca, a potem zaczynają spadać. Do tej pory w województwie śląskim utonęło ...osób.
Jak zachowywać się w wodzie, aby bezpiecznie wrócić na ląd i nie stwarzać dla innych zagrożenia?

• Nigdy nie pływaj po wypiciu alkoholu. Niebezpiecznie osłabia czujność nawet małe piwo.
• Nie pływaj po posiłku .
• Nie pływaj po długim przebywaniu na słońcu.
• Nie pływaj w miejscu niestrzeżonym. Wcześniej sprawdź, czy przy kąpielisku nie znajdują się jakieś znaki ostrzegawcze .
• Wybieraj miejsca chronione przez ratowników. Nie wypływaj na pełne morze, pływaj wzdłuż brzegu, nie wypływaj poza granicę wyznaczoną przez organizatora kąpieliska.
• Zawsze wchodź do wody razem z dziećmi i nie spuszczaj z nich oka.
• Nie skacz na główkę jeśli nie znasz dna.
• Lepiej nie pływaj sam, Jeśli wchodzisz do wody to poproś swojego towarzysza, by cię obserwował.
• Postępuj zawsze zgodnie z zaleceniami ratowników. Nie przebywaj w wodzie zbyt długo. Natychmiast z niej wyjdź, gdy pogorszy się twoje samopoczucie.
• Nie wypływaj zbyt daleko na dmuchanych materacach. Najlepiej różnymi wodnymi zabawkami bawić się przy brzegu. Dzieci mogą to robić tylko pod opieką dorosłych. Lepiej nie wchodź do wody, która ma mniej niż 18 stopni C. Bałtyk to zimne morze i różnica między temperaturą otoczenia i temperaturą wody może być dla ciebie niebezpieczna.
• Nawet jak jesteś świetnym pływakiem nie przesadzaj z brawurą, bo to brawura jest jedną z głównych przyczyn utonięć.
• Nie popisuj się na skuterach wodnych, nie wypożyczaj sprzętu jeśli nie potrafisz pływać.
• Zwracaj też uwagę na innych. Kto obok ciebie może właśnie potrzebować pomocy.

*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*Plaże nudystów na Śląsku i woj. śląskim: LISTA i ZDJĘCIA
*Wampiry z Gliwic miały kocie twarze ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA