Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do DZ: Polityk myśli o wyborach, mąż stanu o pokoleniach

Redakcja
Ci, co płacą tylko niewinnym lizusostwem, będą jutro zmuszeni płacić donosicielstwem
Ci, co płacą tylko niewinnym lizusostwem, będą jutro zmuszeni płacić donosicielstwem Grzegorz Jakubowski
Teczki UB są w Polsce ważniejsze niż cenne pracownicze dokumenty

Kto na górze, kto na dole

Po jesiennych wyborach parlamentarnych ponownie odwrócona została klepsydra. Poprzednie partie rządzące, choć przegrane, są na górze klepsydry i sypię piasek na głowę partii rządzącej, której mi nie żal, bo też tak robiła. Tym razem jest tak, że partia rządząca ma zdecydowaną większość w Sejmie i Senacie i przegłosuje wszystko, czego zapragnie, a swój prezydent wszy-stko podpisze. Choć może się zdarzyć, że czegoś mało istotnego nie podpisze, by stworzyć wrażenie niezachwianej demokracji w Polsce.

Gdyby obecna opozycja spod znaku PO miała wyczucie sytuacji, przeszłaby w stan uśpienia i jedynie wszelkie działania partii rządzącej wpisywałaby do swojej teczki, skoro teczki są tak cenne, że przechowuje się je w klimatyzowanych pomieszczeniach IPN, o czym nie mogą marzyć dokumenty pracowników i emerytów, którzy są sobie winni, że nie potrafią wykazać tego, czego żąda od nich ZUS.

Kto o czym myśli

Szefowie nowych partii opozycyjnych nie ucichną, ponieważ chcą zdobyć elektorat do następnych wyborów. Ktoś powiedział: „Polityk myśli o następnych wyborach, mąż stanu myśli o następnych pokoleniach”. O bezskutecznych podrygach opozycji można powiedzieć: ciepie sie, jak nagi w pokrziwach.

Po dojściu do władzy partii obiecującej ludziom gruszki na wierzbie, czego nie da się spełnić, dowiadujemy się, że poprze-dnio rządzący narobili takiego spustoszenia, że nie można ruszyć z miejsca, a do tego brużdżą jako wywrotowa opozycja, co sprowadza się do tego, że są to wrogowie ludu godni potępienia. Dlatego wyczucie sytuacji nakazuje opozycji stan uśpienia, by rządzącym wytrącić z rąk powyższą argumentację. Bez domniemanych wywrotowych działań każda zarozumiała władza potyka się o własne nogi i upada, wszak pycha idzie krok przed upadkiem. Każdy obywatel ma do dyspozycji działania znane jako „opór bierny”, czym Mahatma Gandhi pokonał Anglików. Najprościej można nie oglądać propagandowych programów telewizji, jak „Wiadomości” i tzw. programy publicystyczne, przez co spadnie oglądalność i wpływy z reklam, które oglądalności towarzyszą. Można nie uczestniczyć w zbiegowiskach, gdy pojawia się ktoś „wysoko postawiony”, by nie robić mu tła. Sposobów jest wiele.

Inflacja lizusostwa

Prawdopodobnie dobrze przewidziałem, że może dojść do tego, iż tam, gdzie wisi krzyż (szkolne klasy, biura urzędów), nie może pracować ateista, innowierca czy gej. Przecież od listopada królem Polski będzie Chrystus. Miejsca, z których zostaną usunięci nieprawomyślni zapełnią ludzie „wysoko moralni”, wywiedzeni z uczelni o. Rydzyka. Warto zapamiętać jako przestrogę to, co dawno temu powiedział Leszek Kołakowski: „Ci, co płacą tylko niewinnym lizusostwem, będą jutro zmuszeni płacić donosicielstwem za ten sam towar; ci co liche swoje przywileje okupują tylko milczeniem wobec świństwa, na które mogą reagować, będą musieli za te same przywileje płacić rychło aktywnym udziałem w świństwie. Naturalnym prawem despotyzmu jest moralna inflacja, która sprawia, że rozdawca dóbr każe sobie płacić coraz drożej”.

Zwolennicy intronizacji Chrystusa myślą, że Chrystus weźmie Polskę na hol i pociągnie ją przez zawiłe ścieżki tego świata, a oni będą tylko brylować. Obawiam się, że po intronizacji na Polskę mogą posypać się klęski, jak po intronizacji M.B., co było zerwaniem przymierzy z Bogiem Starego Testamentu, teraz zastąpionym przez Boga Nowego Testamentu. Wtedy jako powód będzie się twierdzić, że skoro Bóg przeprowadził się do Polski, to mroczne siły całego świata sprzysięgły się przeciw Polsce.

Zamiast intronizacji Chrystusa na króla Polski należałoby odnowić przymierze z Bogiem Starego Testamentu, ale nie z bogiem mitologii, którym straszono mnie w dzieciństwie. Jednak jest problem: co z kultem maryjnym, który uwiera wielu teologów? (JJ)

Historyczne kontrowersje wokół kampanii piwa "Tyskie". Marka...

Wolne miejsca w przedszkolach. Sprawdź swoje miasto. Rekruta...

Na zdjęciu: sierż. Marta MysurCo piąty funkcjonariusz Policji jest kobietą. Policjantka zatrzymująca pojazd do kontroli drogowej, patrolująca ulice, to w dzisiejszych czasach widok, który nikogo nie dziwi. W korpusie służby cywilnej większość stanowią panie, bez których niemożliwe byłoby funkcjonowanie policyjnej administracji.

Policjantki i ich pasje. Zobaczcie piękniejszą twarz policji [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!