Dziś po większości z nich nie ma śladu, a czytam w DZ, że w innych miastach - ostatnio w Siemianowicach Śląskich - też znikają. Zastanawiam się, komu takie małe kina przeszkadzają? Bo chyba nie tym wielkim, przy supermarketach.
Może warto je ocalić dla specyficznego ducha, jaki w nich panuje, i filmów, które mogą zainteresować mniej masową widownię. Tam budzi się w młodych ludziach miłość do filmu jako sztuki. Może władze miast pomyślałyby o tym i z pieniędzy na kulturę dotowały pasjonatów, którym jeszcze się chce takie kina prowadzić.
BS
Konstanty z Katowic, rocznik 1932
Nasz adres: "Dziennik Zachodni" Media Centrum, ul. Baczyńskiego 25a, 41-203 Sosnowiec
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?