Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Kohut do Andrzeja Dudy: Pana słowa po raz kolejny tworzą opozycję pomiędzy Polską a instytucjami międzynarodowymi

Szymon Bijak
Szymon Bijak
Łukasz Kohut - śląski europoseł Lewicy - wystosował list skierowany do Andrzeja Dudy. Chodzi o głośną wypowiedź prezydenta RP, w której odniósł się on do krytycznej opinii Komisji Weneckiej w sprawie tzw. ustawy dyscyplinującej sędziów.

- Nie będą nam tutaj w obcych językach narzucali, jaki ustrój mamy mieć w Polsce i jak mają być prowadzone polskie sprawy. Szanowni państwo, tak, tak. Tu jest Unia Europejska. Tak, oczywiście. I bardzo się z tego cieszymy, że jest. Ale przede wszystkim tu jest Polska - powiedział Andrzej Duda podczas piątkowego (17 stycznia) przemówienia w Zwoleniu. Te słowa oburzyły dość mocno Łukasza Kohuta, śląskiego europosła, który wystosował już w tej sprawie list do prezydenta naszego kraju.

Łukasz Kohut: Powyższe słowa budzą mój sprzeciw z dwóch ważnych powodów

We wspomnianym liście polityka Lewicy możemy przeczytać, że powyższe słowa budzą jego sprzeciw z dwóch powodów. - Po pierwsze, przeciwstawia Pan w nich „nas Polaków” tym, którzy mówią w obcych językach. Jak rozumiem, ma Pan na myśli instytucje międzynarodowe i unijne, formułujące krytyczne oceny zmian dokonywanych w polskim sądownictwie. Przyjęcie za kryterium podziału języka wypowiedzi ma sugerować, że osoba czy instytucja posługująca się innym językiem niż język polski nie ma prawa do wypowiadania się o Polsce - napisał Kohut.

W dalszej części listu śląski europoseł dodał, że tego typu rozumowanie jest absurdalne. - Gdyby się zgodzić z Pana logiką, należałoby uznać, że Polki, Polacy, polskie władze i instytucje nie mają prawa do wypowiadania się na temat innych krajów i społeczeństw, tak długo, jak długo nie formułują tych wypowiedzi w ich języku - wyjaśnił.

Kohut przypomina, że język polski jest jednym z języków urzędów obowiązujących w Unii Europejskiej. To oznacza, że oficjalne dokumenty ukazują się również w naszym języku.

- Po drugie, Pana słowa po raz kolejny tworzą opozycję pomiędzy Polską a instytucjami międzynarodowymi, do których Polska należy. Chciałbym Panu przypomnieć, że nasz kraj przystąpił do Unii Europejskiej, jak również do Rady Europy - w ramach której funkcjonuje Komisja Wenecka - dobrowolnie - zaznacza Łukasz Kohut.

I na sam koniec w liście skierowanym do Andrzeja Dudy europoseł napisał: - Stosowanie podziałów my-oni, straszenie Polek i Polaków „obcymi” i przedstawianie Unii Europejskiej oraz Rady Europy jako organizacji, które nieustannie chcą coś Polsce narzucić, może mieć bardzo złe skutki. Język podziału utorował drogę Brexitowi, może również utorować Polexitowi. Członkostwo Polski w Unii Europejskiej jest ogromnie ważne dla realizacji polskiej racji stanu. Polexit byłby katastrofą.

Nie przegapcie

Zobaczcie koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo