Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

M jak Muzeum Śląskie [Regionalny Słownik Pojęć Trudnych i Kontrowersyjnych]

Aldona Minorczyk-Cichy
arc inwestora
Witamy w kolejnej części dyskusji nad tym co nas boli, bulwersuje, ale też interesuje, wzbudza emocje. Od dwóch tygodni wspólnie z Wami staramy się stworzyć regionalny słownik pojęć trudnych, czasami kontrowersyjnych.

Udaje się nam to z różnym skutkiem. Na pewno jednak spory jakie prowadzimy na dziennikzachodni.pl powodują, że sporo się uczymy, zbliżamy swoje poglądy, próbujemy się porozumieć. Fakt, czasami emocje ponoszą niektórych dyskutantów. Bywa gorąco. Ale są też niezwykle merytoryczne, ważne głosy, za które bardzo dziękujemy. Cieszymy się, że niektórzy z Was odważyli się prezentować swoje poglądy pod własnym nazwiskiem, a nie pseudonimem. Najbardziej merytoryczne, cenne wpisy zostaną - tak już zapowiadaliśmy - przez portal hanysy.pl. Jego twórcy przygotowali nagrody: dwa filmy o Śląsku oraz zdjęcie Kazimierza Kutza z autografem.

Hasło na dzisiaj brzmi: M jak Muzeum Śląskie. Śląskie, czyli jakie? Ma prezentować historię Śląska, czy województwa śląskiego? Skąd biorą się kontrowersje wokół planowanych tam wystaw? Kto powinien decydować o tym, co tam zobaczymy, czego się dowiemy? Czy wpływ na to powinni mieć politycy? Jaki powinien być zakres czasowy? Bardziej tradycyjne, czy supernowoczesne, multimedialne, naszpikowane elektroniką? Zapraszamy do dyskusji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!