Mały biznes, ale wielki potencjał i ogromne nadzieje na sukces
Ekonomiści o gospodarce, a przedsiębiorcy o swoich własnych sukcesach i porażkach
Ryszard Genge, właściciel firmy z branży motoryzacyjnej w Zabrzu:
W 1989 roku Mototechnika, firma, w której pracowałem, zrezygnowała z pomieszczeń przy ul. Pułaskiego. Były w fatalnym stanie. Zaryzykowałem. Przejąłem stację diagnostyczną, zatrudniłem sześć osób. Nie żałuję. Opłaciło się, chociaż bywało ciężko. Dzisiaj prowadzę kompleksową naprawę aut. Mam rzeszę stałych klientów i pracowników, których cenię. W sumie wykształciłem około stu uczniów. Moi pracownicy - 12 osób - pracują tu po 10 lat i więcej. To dobra załoga, która wie, że do naprawy auta nie wystarczy młotek, przecinak i klucz. Od lat udzielam się w Izbie Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości.