Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Prachnio wygrał, a Robert Bryczek przegrał decyzją sędziów na gali UFC Fight Night 236 w Las Vegas

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Mieszkający i trenujący w Holandii Marcin Prachnio pokonał faworyzowanego Devina Clarka z Dakoty Południowej
Mieszkający i trenujący w Holandii Marcin Prachnio pokonał faworyzowanego Devina Clarka z Dakoty Południowej screenshot @ufc/X
Robert Bryczek (17-6) nieudanie rozpoczął przygodę z UFC, przegrywając jednogłośnie z Ukriańcem Ihorem „Dueliantem” Potierią (21-5) w karcie głównej gali UFC Fight Night 236 w Las Vegas, która odbyła się w nocy z soboty na niedzielę, z 10 na 11 lutego. Drugi polski wojownik, który wziął udział w tym wydarzeniu Marcin Prachnio (17-7) pokonał jednogłośną decyzją faworyzowanego Amerykanina Devina Clarka (14-9).

Robert Bryczek i Ihor Potieria rozpoczęli spokojnie – do pierwszej wymiany doszło po blisko minucie, gdy Polak trafił mocnym prawym. Przy jednej z kolejnych akcji trafił rywala palcem w oko. Do oktagonu wkroczył lekarz, ale „Dueliant” (Pojedynkowicz) ostatecznie kontynuował walkę. W połowie rundy wykonał ponowną serię. Ukrainiec spróbował zejścia do parteru półtorej minuty końcem partii, ale Bryczek nie dał się powalić. Minutę przed końcem rundy Potieria skrócił dystans i przeszedł do klinczu pod siatką.

Przegrany debiut Bryczka w UFC z ukraińskim „Dueliantem”

„Dueliant” aktywniej zaczął drugą odsłonę, udanie unikając uderzeń i punktując bielszczanina. Do końca rundy prowadził w ten sam sposób walkę w stójce.

Podobnie wyglądała trzecia runda. Potieria nawet naruszył Bryczka mocnym ciosem i powalił go na matę. Nie udało mu się jednak zakończyć walki przed czasem. Robert próbował kontratakować, lecz „Dueliant” nic sobie z tego nie robił i do końca kontrolował przebieg starcia.

Sędziowie orzekli jednogłośne 30-27, 30-27, 29-28 zwycięstwo „Duelianta”, którego obecny bilans w oktagonie UFC wynosi 2-3. Trenujący w Warszawskim Centrum Atletyki Ukrainiec wcześniej pokonał jedynie przez nokaut w pierwszej rundzie Mauricio Ruę i przegrał przed czasem przez nokaut techniczny z Nicolae Negumereanu, Carlosem Ulbergiem i Rodolfo Bellato.

Do walki z Bryczkiem Potieria przygotowywał się zaledwie 6 dni, bowiem przyjął ofertę zastąpienia kontuzjowanego Rosjanina z Czeczenii Alberta Durajewa. W tym czasie Ihorowi udało się schudnąć aż 15 kilogramów.

Porażka przerwała serię pięciu wygranych z rzędu w MMA 33-letniego Bryczka, podczas których nokautował kolejno w pierwszych rundach Silasa Robsona, Mateusza Strzelczyka, Abdela Rahmanego Driaia, Lee Chadwicka i Samuela Kristofica. Wcześniej bielszczanin pokonał między innymi Jacka Jędraszczyka i Virgiliu Frasineaca i przegrał z Kaikiem Brito i Zdenkiem Polivką.

Prachnio wrócił na zwycięskie tory

W walce dywizji półciężkiej w karcie wstępnej Marcin Prachnio od początku starał się narzucać presję, zadając głównie kopnięcia, a Devin Clark koncentrował się na kontrach, których Polak skutecznie unikał. Podobnie wyglądała druga rudna, w której Prachnio popisał się dobrą kombinacją, a rywal potężnym kopnięciem z obrotu. W trzeciej odsłonie tracący siły 35-letni warszawianin nadal atakował, a Amerykanin próbował odpowiedziać na ofensywę, lecz nie nadążał już za przeciwnikiem.

Sędziowie orzekli jednogłośne zwycięstwie Prachnii w stosunku 30-27, 30-27, 30-27. Tym samym Marcin wrócił na zwycięską ścieżkę po ostatniej porażce przez poddanie w trzeciej rundzie z Brazyliczykiem Vitorem Petrino podczas UFC 290 w Las Vegas w lipcu 2023 roku. Jego bilans w oktagonie UFC wynosi teraz 4-5. W dotychczasowych starciach wygrał z Chalilem Rountree Jr, Ike Villanuevą i Williamem Knightem, a przegrał z Samem Alvey’em, Magomedem Ankalaevem, Mike’iem Rodriguezem, Philipe Linsem i Petrino.

Dla Clarka była to już siedemnasta walka w UFC. „Brown Bear” zwyciężał między innymi Darko Stosicia, Alonzo Menifielda czy Da Un Junga, a poniósł porażki z Janem Błachowiczem, Anthonym Smithem i Kennedym Nzechukwu.

Hermansson przerwał serię pięciu zwycięstw Pyfera

W pięciorundowej walce wieczoru w wadze średniej reprezentant Szwecji Jack Hermansson jednogłośnie pokonał Amerykanina Joe Pyfera. Dzięki temu 35-letni Szwed przerwał passę pięciu wczesnych zwycięstw z rzędu „Bodybagza”.

Zwycięski Jack Hermansson i pokonany Amerykanin Joe Pyfer w walce wieczoru gali UFC Fight Night 236 w Las Vegas
Zwycięski Jack Hermansson i pokonany Amerykanin Joe Pyfer w walce wieczoru gali UFC Fight Night 236 w Las Vegas screenshot @ufc/X

Po zwycięstwie „Joker” ma na swoim koncie 24 wygrane walki i 8 porażek. W poprzedniej walce przegrał z Romanem Dolidze przez nokaut techniczny. Pyfer ma na koncie 14 zwycięstw i cztery porażki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marcin Prachnio wygrał, a Robert Bryczek przegrał decyzją sędziów na gali UFC Fight Night 236 w Las Vegas - Sportowy24