Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Wyrostek nagrywa płytę z orkiestrą AUKSO

Ola Szatan
Marcin Wyrostek udowodnił, że akordeon także da się polubić
Marcin Wyrostek udowodnił, że akordeon także da się polubić arkadiusz ławrywianiec
Marcin Wyrostek nagrywa płytę z orkiestrą AUKSO. Dedykuje ją żonie w podzięce za syna. W dniu premiery ma się odbyć koncert promocyjny w katowickim Spodku

Tegoroczna jesień dla wielu artystów jest dość pracowita. Wśród nich znajduje się Marcin Wyrostek, który pracuje właśnie nad najnowszą płytą. Wyjątkową, bo symfoniczną.

- To będzie płyta zrealizowana z orkiestrą AUKSO - zdradza znany akordeonista.

- Mamy już nagrany zespół, a jeszcze w tym miesiącu w studio w Alwerni, w tych kosmicznych kulach, swoje partie dogrywać będzie orkiestra AUKSO. Ja też tam będę - uśmiecha się Marcin.

Artysta nie ukrywa, że praca nad nowym materiałem wymagała dużej dyscypliny. Bo na nadmiar wolnego czasu ostatnio nie mógł narzekać. Marcin w trakcie tegorocznych wakacji został szczęśliwym ojcem małego Mikołaja.

- Cały czas trzeba na nowo się organizować, nie jest lekko. Z zespołem nagrywaliśmy teraz w studio swoje rzeczy, trzeba było też wszystko zaaranżować na orkiestrę, czekają nas jeszcze małe korekty. Za tydzień kapela dęta nagrywa jeden kawałek, który będzie taki trochę bałkański, ludowy - wylicza muzyk.

Nowa płyta ma być różnorodna, nie zabraknie muzyki świata, klimatów szkockich, argentyńskich, a jeden utwór będzie nawet nieco popowy. Nie zabraknie też klasyki.

- Będzie Vivaldi jako utwór bonusowy, bo od tego wszystko zaczęło się w programie "Mam Talent". Ale ta płyta będzie na pewno inna niż to, co do tej pory zrobiliśmy. Dojrzeliśmy już chyba do tego, by były to utwory do posłuchania, a niekoniecznie wyścig, by zaprezentować tysiąc dźwięków naraz. By dużo się działo. Chcieliśmy stworzyć płytę dla melomanów, którzy będą mogli włączyć ją w samochodzie lub w domu dla relaksu - podkreśla.

Wstępnie myślał, aby album zatytułować "Marcin Wyrostek Symfonicznie". - Ale doszedłem do wniosku, że jest to zbyt oczywiste. Płytę dedykuję mojej żonie, dlatego będzie się nazywać "For Alice". By podziękować jej za synka i za to, że wszystko tak fajnie ogarnia - zdradza Wyrostek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!