Maryla Rodowicz wyprzedaje szafę. Komu ubrania od królowej polskiej sceny? Licytować je można na prywatnej grupie

Od wielu lat pozostaje kolorowym ptakiem polskiej sceny muzycznej, nieustannie zaskakującym odważnymi i pomysłowymi stylizacjami. Maryla Rodowicz uwielbia bawić się modą i zawsze stara się sprawić, aby jej sceniczne stroje nie nudziły publiczności. Niektóre z nich przeszły do historii, w szczególności te sylwestrowe.

Ciężko się dziwić, że garderoba artystki pęka w szwach od ubrań - w ciągu jej długoletniej kariery przewinęło się przecież mnóstwo ciuchów. Piosenkarka stara się jednak to zmienić i zwolnić sobie miejsce w szafie. Nie zamierza jednak tak po prostu wyrzucać z niej rzeczy! Zainspirowana ideą zero waste, chce je odsprzedawać innym.

Pomysł wziął się stąd, że moich szaf wszystko się już wylewa. Nic się już nie mieści. Mam specjalną garderobę na kostiumy, których też jest cała masa, ale ich nie będę się pozbywała. Sprzedaję moje cywilne ciuchy,

powiedziała Maryla Rodowicz w rozmowie z „Super Expressem". Jak tłumaczy, niektórych ze sprzedawanych rzeczy nie miała na sobie w ogóle:

Oddaję na sprzedaż przede wszystkim bardzo dużo butów. Wśród nich będą takie na wysokich szpilkach, których nigdy nie miałam na sobie lub założyłam tylko raz.

Niepotrzebne ubrania Maryla Rodowicz sprzedaje na specjalnie do tego przygotowanej grupie facebookowej, Szafie Maryli. Aby zobaczyć udostępniane na jej treści, należy wysłać najpierw prośbę o dodanie - to prywatna grupa. Obecnie liczy ona sobie prawie 500 członków.

Moderowaniem zajmuje się córka piosenkarki, Katarzyna Jasińska. Jest też odpowiedzialna za wywożenie sprzedawanych ubrań z domu artystki, która najpierw dokonuje wyboru, czego chce się pozbyć.

Co można znaleźć na grupie? Wśród wystawianych przedmiotów znajdują się m.in. buty od tak luksusowych marek jak Christian Louboutin czy Alexander McQueen. Ubrania na sprzedaż dodawane są w cotygodniowych partiach.

Chętni na kupienie czegoś z szafy Maryli Rodowicz? Licytacje zaczynają się od niewielkich sum.