Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Legia - Górnik 1:1 [NA ŻYWO, TRANSMISJA, RELACJA + ZDJĘCIA] Zabrzanie wciąż są bez porażki

Jacek Sroka
W najciekawszym meczu 3. Kolejki T-Mobile Ekstraklasy Górnik zremisował w Warszawie z Legią 1:1. Gole w stolicy strzelali tylko gospodarze, lecz zabrzanie zdołali wywieźć z Pepsi Arena jeden punkt. Najlepszymi piłkarzami w drużynie gości byli bramkarz Pavels Steinbors i stoper Błażej Augystun. Zabrzanie wciąż są w lidze bez porażki.

Lgia - Górnik 1:1:

Przed meczem piłkarze i kibice obu drużyn oddali hołd uczestnikom Powstania Warszawskiego. Byli powstańcy zostali zaproszeni na to spotkanie i zasiedli na trybunach Pepsi Areny. Zawodnicy uczcili ich pamięć minutą ciszy, a kibice Legii odpalili na trybunach race tworzące za bramką znak Polski Walczącej. Później razem z fanami Górnika odśpiewali a’ cappella cztery zwrotki Mazurka Dąbrowskiego. Legioniści zagrali w tym pojedynku z charakterystycznymi biało-czerwonymi opaskami na rękawach.

ZOBACZ KONIECZNIE WIDEO Z KONFERENCJI POMECZOWEJ:
TRENER GÓRNIKA ZABRZE: WYBIEGALIŚMY CENNY REMIS

Trener gospodarzy Henning Berg wystawił w swojej jedenastce większość rezerwowych oszczędzając podstawowych graczy na środowy rewanż z Celtikiem w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Mimo to warszawianie zaczęli ten mecz z większym animuszem. Już w 1 minucie sam na sam ze Steinborsem był Kosecki, ale łotewski bramkarz gości wygrał ten pojedynek. Później „Kosa” popisał się jeszcze indywidualną akcją ogrywając w polu karnych trzech obrońców zabrzan, lecz jego uderzenie również złapał golkiper Górnika. Gospodarze najlepszą okazję do zdobycia gola mieli w 23 minucie. Po centrze aktywnego Brzyskiego z kilku metrów głową strzelał Piech, lecz chybił celu.

Górnik rozkręcał się wolno. Na początku meczu okazje podbramkowe mieli Zachara i Jeż, ale żaden z nich nie trafił czysto w piłkę w polu karnym gospodarzy. Szczęście do zabrzan uśmiechnęło się za to w 25 minucie. Po dośrodkowaniu z wolnego Jeża piłkę głową usiłował wybić Dossa Junior. Reprezentant Cypru w ogromnym zamieszaniu zderzył się z bramkarzem Kuciakiem, a jego główka odbiła się od jednego z zawodników i wpadła do siatki. Początkowo trafienie zapisano na konto Dancha, bo to kapitan Górnika pierwszy uniósł ręce w górę w geście radości. Telewizyjne powtórki pokazały, że jako ostatni piłki dotknął Lewczuk. Obrońca Legii potwierdził to zresztą w przerwie w telewizyjnym wywiadzie.

Legia jeszcze przed przerwą miała okazję do wyrównania, lecz Saganowski z 4 m nie trafił głową czysto w piłkę. Tuż po zmianie stron groźnie natomiast główkował Piech, ale Steinbors wybił ten strzał na róg. Nie chcąc ponieść drugiej w rzędu ligowej porażki u siebie trener warszawian w 56 min. dokonał aż trzech zmian w składzie wpuszczając na boisko m.in. Vrdoljaka i Jodłowca. Po ich wejściu na murawę przewaga Legii jeszcze wzrosła.

Świetnych okazji nie wykorzystali Kosecki i Piech. W końcu jednak w 66 minucie do remisu doprowadził Saganowski wykorzystując dokładne podanie Vrdoljaka i wygrywając najpierw walkę bark w bark z Gergelem, a później pojedynek jeden na jeden ze Steinborsem. Goście domagali się odgwizdania ofsajdu, ale telewizyjne powtórki pokazały, że „Sagan” nie był na pozycji spalonej. Dla występującego dzisiaj po raz setny w barwach Legii 36-letniego napastnika było to 99. trafienie w polskiej ekstraklasie.

Po zdobyciu wyrównania Legia nadal dominowała na murawie, lecz Górnik nie bronił się już tak rozpaczliwie jak zaraz po przerwie. Szanse na kolejną bramkę miał Saganowski, ale tym razem górą był Steinbors. Po stronie zabrzan bliski szczęścia był Danch, któremu dosłownie centymetrów zabrakło, by dojść do dośrodkowania z rogu Gancarczyka przedłużonego przez Sobolewskiego. W końcówce strzał z woleja Gwaze świetnie obronił Kuciak.

Legia Warszawa – Górnik Zabrze 1:1 (0:1)

Bramki 0:1 Igor Lewczuk (25-samobójcza), 1:1 Marek Saganowski (66)

Sędziował Bartosz Frankowski (Toruń)
Widzów 12.000
Żółte kartki Kosecki (Legia) – Gancarczyk, Sadzawicki, Danch (Górnik)

Legia Kuciak - Bereszyński, Lewczuk, Dossa Junior, Brzyski (56. Moneta) - Kalinkowski (56. Vrdoljak), Pinto, Ojamaa (56. Jodłowiec), Kosecki - Saganowski, Piech

Górnik Steinbors - Sadzawicki, Augustyn, Gancarczyk, Kosznik (83. Mańka) - Gergel, Sobolewski, Danch, Jeż, Madej (73. Gwaze) - Zachara (66. Łuczak)

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY

Mecz Legia - Górnik NA ŻYWO + TRANSMISJA LIVE:

Przed spotkaniem w stolicy dyrektor sportowy Górnika Robert Warzycha i trener Józef Dankowski oddadzą część poległym Powstańcom i złożą kwiaty pod Pomnikiem Małego Powstańca. Na boisku o żadnych hołdach wobec warszawian nie może jednak już być mowy, choć Legia w środę rozbiła na swoim stadionie Celtic Glasgow w kwalifikacjach Ligi Mistrzów.

Kto wygra mecz Legia - Górnik? Zagłosuj w sondzie.

- Na pewno czeka nas w stolicy bardzo trudny mecz, ale ja patrzę na to z optymizmem. Myślę, że to będzie bardzo dobry sprawdzian dla naszych chłopaków. Nikt z nas nie wie, jakim składem zagra Legia, kto z nich wybiegnie na boisko. Ja wolałbym, by zagrał ten sam skład, który wygrał z Celtikiem. Niezależnie jednak od tego, jaki skład zagra, czy mistrz Polski będzie zmęczony czwartkowym starciem z Celtikiem czy nie, my jedziemy do Warszawy, by pokazać dobrą piłkę i chcemy postawić się Legii – powiedział dyrektor Warzycha.

ZOBACZ KONIECZNIE:
MECZ LEGIA WARSZAWA - GÓRNIK ZABRZE RELACJA LIVE

Zabrzanie w tym sezonie jeszcze nie przegrali i wyprzedzają w tabeli Legię, ale nie ma co ukrywać, że to gospodarze są faworytem spotkania. Po fatalnym początku sezonu podopieczni trenera Henninga Berga wyraźnie złapali wiatr w żagle wygrywając trzy ostatnie spotkania i strzelając w nich w sumie tuzin goli. Być może Norweg faktycznie da odpocząć paru swoim czołowym zawodnikom przed rewanżem z Celtikiem, ale kara mistrzów Polski jest bardzo szeroka i Górnika, tak czy siak, czeka ciężkie zadanie.

Na pojedynek z Dusanem Kuciakiem czeka Robert Jeż. Słowacki pomocnik Górnika kiedyś grał razem z bramkarzem Legii w Żylinie. Być może w stolicy w składzie zabrzan zadebiutuje Bośniak Armin Ćerimagić. W Warszawie nie zagra kontuzjowany Bartosz Iwan. Na Łazienkowskiej raczej nie zobaczmy również Oleksandra Szeweluchina i Mariusza Przybylskiego, którzy powoli dochodzą do siebie po kontuzjach.


*Najlepsze baseny, aquaparki i kąpieliska w woj. śląskim [GŁOSUJ W PLEBISCYCIE]
*Tajemnica śmierci 21-latka w Zawierciu. Jego koledzy oskarżają policję
*Energylandia w Zatorze, atrakcje, ceny, mapa oraz film z kamery Go Pro [WIDEO GO PRO]
*Gdzie na basen? Zobacz kryte baseny w woj. śląskim [LISTA BASENÓW]
*Prognoza pogody na sierpień 2014 [POGODA W SIERPNIU]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!