Kilka miesięcy temu piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała wygrali z Widzewem jedno z najważniejszych spotkań. Trzy punkty w Łodzi zapewniło wtedy Góralom utrzymanie w ekstraklasie. Wczoraj drużyna spod Klimczoka chciała podtrzymać dobrą passę, skończyło się podziałem punktów.
Wydawało się, że trzynastego i w dodatku piątek, będzie szczęśliwy dla Górali. Bielszczanie objęli prowadzenie w 55 min po uderzeniu Słowaka Rudolfa Urbana, ale ich radość trwała zaledwie 120 sekund. Gospodarze przy biernej postawie obrony doprowadzili do remisu.
W składzie Górali na łódzką drużynę znalazł się Maciej Iwański, który po nieudanym pobycie w Turcji wrócił do kraju. Były reprezentant Polski przeszedł pomyślnie badania lekarskie i podpisał roczny kontrakt z klubem z Bielska-Białej. - Fizycznie jestem gotowy do gry - deklarował Iwański, ale w Łodzi ostatecznie nie wystąpił. Do Bielska-Białej wciąż nie dotarł jego certyfikat.
W Łodzi zabrakło także Damiana Chmiela, któremu odnowiła się kontuzja mięśnia czworogłowego uda i będzie musiał pauzować dwa tygodnie. Zastąpił go, debiutując w lidze, Daniel Bujok. 19-letni pomocnik był już gotowy do wejścia na boisko z Koroną Kielce, ale wtedy przeszkodziła mu kontuzja Bartłomieja Koniecznego. Jego też zabrakło w Łodzi.
Pierwsza połowa była nudna, oba zespoły oddały zaledwie po jednym celnym strzale, samej końcówce. Ladislav Rybanski zdołał jednak złapać piłkę po uderzeniu Aleksejsa Visnakovsa, a Maciej Milcarz wybił piłkę na rzut rożny po strzale Marcina Wodeckiego.
Dużo ciekawiej było w drugiej połowie, nie tylko dlatego, że padły dwie bramki. Obie drużyny walczyły do końca o zwycięstwo. Bardzo niepewnie w bramce Górali, zresztą nie po raz pierwszy, spisywał się Rybansky i przy jego interwencjach kibicom gości cierpła skóra. Zwłaszcza, że Widzew atakował groźniej i wynik do końca był sprawą otwartą. W końcówce nieodpowiedzialnie zachował się doświadczony Dariusz Łatka, który mając już na koncie żółta kartkę odrzucił piłkę po faulu, za co zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
MECZ WIDZEW PODBESKIDZIE RELACJA LIVE NA EKSTRAKLASA.NET OD GODZ. 18:00:
WIDZEW ŁÓDŹ PODBESKIDZIE BIELSKO BIAŁA - ZAPOWIEDŹ MECZU:
Czy piątek 13 okaże się szczęśliwy dla piłkarzy Podbeskidzia Bielsko-Biała? Górale rozpoczną 7. kolejkę spotkań piłkarskiej ekstraklasy meczem z Widzewem w Łodzi. Podopieczni Czesława Michniewicza pojechali na to spotkanie w dobrych nastrojach. Po pierwsze przełamali już swoją niemoc i w końcu wygrali pierwsze ligowe spotkanie, po drugie ich forma idzie w górę, co pokazali w sparingowym meczu z Górnikiem Zabrze, wygrywając 5:2. Dodatkowym atutem jest to, że do Łodzi pojechali ze swoim nowym nabytkiem Maciejem Iwańskim. Były reprezentant Polski po nieudanym pobycie w Turcji, gdzie grał w klubie Manisaspor, wrócił do kraju i podpisał z Podbeskidziem kontrakt do końca sezonu.
- Pod względem fizycznym nie mam żadnych zaległości, czy zagram z Widzewem zależeć będzie od trenera – mówił Iwański przed wyjazdem do Łodzi.
Do autokaru jadącego do Łodzi nie wsiedli natomiast Richard Zajac, Bartłomiej Konieczny i Damian Chmiel. Najbardziej widoczny będzie brak tego ostatniego, który powoli staje się reżyserem gry Górali. Chmielowi odnowiła się kontuzja mięśnia czworogłowego uda i będzie musiał pauzować przez dwa tygodnie. Dłużej potrwa przerwa Koniecznego. Filar obrony nabawił się kontuzji podczas meczu z Koroną Kielce.
– Mam naderwane ścięgno podeszwowe, jestem już po zabiegu, ale o treningu i grze na razie nie ma mowy – tłumaczy Konieczny, który będzie musiał pauzować z tego powodu przez miesiąc.
Treningi wznowił już Zajac, ale w jego przypadku także na razie nie ma mowy o grze. Słowak dopiero od kilku dni trenuje z piłką i musi jeszcze trochę upłynąć czasu, zanim wróci do pełnej dyspozycji.
W spotkaniach obu drużyn górą są piłkarze Podbeskdzia, którzy w ekstraklasie dwa razy wygrywali z Widzewam, a dwa razy padł wynik remisoway. Po raz ostatni obie jedenastki zmierzyły się ze soba na zakończenie ubiegłego sezonu. Zwycięstwo 2:1 Górali pozwoliło im utrzymac się w ekstraklasie.
- Chcemy tak jak w czerwcu zgarnąć całą pule - zapowiadają piłkarze Podbeskdzia.
WISŁA PIAST TRANSMISJA TV:
Początek meczu w Łodzi, który sędziować będzie Krzysztof Jakubik zSiedlc o godzinie 18. Mecz Górali transmitowany będzie przez Polsat Sport Extra od godziny 17.50 oraz Canal+ sport od godziny 17.55.
WISŁA PIAST TRANSMISJA ONLINE NA ŻYWO:
MECZ WIDZEW ŁÓDŹ PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA TRANSMISJA ONLINE - KLIKNIJ
MECZ WIDZEW ŁÓDŹ PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA TRANSMISJA ONLINE - KLIKNIJ
MECZ WIDZEW ŁÓDŹ PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA TRANSMISJA ONLINE - KLIKNIJ
*POGODA NA WRZESIEŃ 2013
*Koszmarny wypadek w Jasienicy: Jechał pod prąd i zginął w płomieniach [ZDJĘCIA +18]
*MISS POLKA 2013: Najpiękniejsze dziewczyny Polski wybrane! [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Kolejka Elka już działa! Zobacz całą trasę z lotu ptaka [ZDJĘCIA+ WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?