Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mediator zamiast sędziego? Tak, bo jest tańszy

Agata Pustułka
Ze sporami do mediatora? Dla Kargula i Pawlaka  koniec świata!
Ze sporami do mediatora? Dla Kargula i Pawlaka koniec świata! mat. prasowe
Większość z ponad 8 tys. orzeczonych w województwie śląskim w 2011 roku rozwodów odbyła się bez uprzedniej pomocy mediatora. W wydziale rodzinnym katowickiego Sądu Okręgowego na 2,9 tys. załatwionych spraw mediator pomógł w 29, zaś w dwóch wydziałach cywilnych na 3,7 tys. w... 3 sprawach. Po co są mediatorzy? Czytajcie.

W USA tylko 5 proc. spraw zgłoszonych do sądu trafia na wokandę. Reszta rozwiązywana jest w drodze mediacji. Choć polskie prawo już w 2005 r. umożliwiło korzystanie z tej formy rozstrzygania sporów, to wciąż za mało osób korzysta z dobrodziejstw polubownego, przedsądowego rozwiązania konfliktów, a spraw sądowych przybywa. W 2010 r. było ich ponad 1,2 miliona!

Mediatorzy najczęściej proszeni są o pomoc w sprawach rozwodowych. Pary w ich obecności decydują o podziale majątku i obowiązków wobec dzieci.

- Wprowadzenie mediacji do polskiej rzeczywistości prawnej jest dobrym rozwiązaniem, choć z praktyki wiem, że udział mediatora, w chwili, gdy sprawa jest już w sądzie zwykle nie kończy się polubownym zakończeniem sporu, a tylko przedłuża postępowanie - ocenia Krzysztof Zawała, sędzia Sądu Okręgowego w Katowicach. Jego zdaniem skuteczne byłyby natomiast przymusowe mediacje przedsądowe i to nawet, gdyby praca mediatora zakończyła się fiaskiem. - Taka próba dałaby korzyść w postaci uporządkowania pola sporu, co dzieje się zwykle dopiero po kilku rozprawach - mówi sędzia Zawała.

Warto się godzić

Mediacji może podlegać każdy spór w sprawach rodzinnych, gospodarczych, karnych, nieletnich, ale też koleżeńskich, sąsiedzkich i pracowniczych. Mediatorem może być osoba mająca zdolność do czynności prawnych i korzystająca z pełni praw publicznych. Polskie Centrum Mediacji opracowało Kodeks Etyki Mediatora - musi on zachować neutralność. Informacji nie może przekazać ani osobom prawnym, ani instytucjom.

Pomagamy stronom konfliktu

Rozmowa z Aleksandrą Grudzień, mediatorką z katowickiego Oddziału Polskiego Centrum Mediacji

W jakich sprawach najczęściej Polacy korzystają z możliwości mediacji?
Z punktu widzenia praktyka największą popularnością cieszą się mediacje w sprawach rodzinnych. Dotyczą ustalenia bardzo konkretnych spraw np. między rodzicami małoletnich dzieci i małżonkami planujacymi się rozstać. Podczas mediacji rozmawiamy o warunkach rozstania stron, określamy formułę dalszej opieki nad dziećmi, itp. Mediacja to proces, który pomaga stronom porozumieć się pomimo sytuacji konfliktowej, w której się znaleźli. Jednak bywa i tak, że strony mają zbyt wygórowane i nierealne oczekiwania wobec mediatora. Uważają także, że mediator będzie udzielał im pomocy prawnej, reprezentował ich interesy w sądzie, przygotowywał pisma procesowe, a to nie jest rola mediatora. Jego rola sprowadza się do pomocy skonfliktowanym stronom w dojściu do porozumienia w istotnych dla nich sprawach, by potem maksymalnie skrócić czas spędzony na sali sądowej i wyeliminować destruktywne emocje, które często uniemożliwiają załatwienie najprostszych spraw.

Jak trafić do mediatora?
Do mediatora można trafić prywatnie, znajdując go np. na liście mediatorów opublikowanej na stronie internetowej Sądu Okręgowego w Katowicach. Strony do mediacji może skierować także sąd. Moim zdaniem bardziej skuteczne są mediacje przedsądowe, bo gdy już sprawa trafia do sądu, to konflikt eskaluje w bardzo szybkim tempie. Warto zauważyć, że mediacja jest procedurą dobrowolną, mediator nie może wywierać presji na strony, przyspieszać procesu mediacji, bo to przeczy podstawowym jej zasadom. Strony potrzebują różnego czasu, postrzeganego bardzo subiektywnie by swój problem rozwiązać.

Jak długo trwają średnio takie mediacje?
Procedura wymaga, żebym jako mediator najpierw spotkała się indywidualnie z każdą ze stron. Potem strony spotykają się z mediatorem na tzw. sesji wspólnej i zdarza się, że udaje się już na tym pierwszym spotkaniu przedstawić projekt ugody. Niekiedy są potrzebne dwa- trzy takie spotkania. To zależy od skomplikowania sporu.

Mediacja. To się po prostu opłaca

Mediacja jest tańsza od postępowania sądowego.
W sprawach karnych i z nieletnim sprawcą koszty mediacji pokrywa Skarb Państwa. W sprawach sądowych cywilnych i gospodarczych wynagrodzenie reguluje Kodeks Postępowania Cywilnego. W sprawach o prawa majątkowe wynagrodzenie mediatora wynosi 1 proc. wartości przedmiotu sporu, jednak nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 1000 zł za całość postępowania mediacyjnego. W sprawach o prawa niemajątkowe wynagrodzenie za pierwsze posiedzenie mediacyjne wynosi 60 zł od każdej ze stron, a za następne posiedzenie 25 zł. Zwrotowi podlegają udokumentowane wydatki mediatora (przejazdy, zawiadomienia stron) do 50 zł za jedno posiedzenie. W sprawach prywatnych kwoty ustalane są indywidualnie, lub reguluje je cennik danego stowarzyszenia. (oprac. AGA, informacje Polskiego Centrum Mediacji)

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dramatyczny WYPADEK AUTOBUSÓW w Mysłowicach. IKARUS zawisł nad rzeką! [ZDJĘCIA]
KATOWICE jednym z 7 CUDÓW świata? To nie żart. Zobacz o co chodzi

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo