- Zaraz po incydencie zwróciliśmy się o rekomendacje do ekspertów do spraw bezpieczeństwa. Zdecydowanie zalecili nam, by do czasu wyjaśnienia sprawy zawiesić dalsze działania. Czekało na nas jeszcze około 40 godzin dyżuru do planowego terminu zakończenia akcji. Podjęliśmy decyzję o zamknięciu projektu już teraz. Bezpieczeństwo naszych ludzi jest dla nas priorytetem - poinformowali w mediach społecznościowych członkowie grupy Medycy na Granicy.
Ich decyzja ma związek z atakiem na ich bazę przy granicy. W nocy z soboty na niedzielę nieznani sprawcy uszkodzili pięć samochodów osobowych, należących do dyżurujących członków zespołu oraz towarzyszących im w tych dniach dokumentalistów. Przebito opony, potłuczono szyby, lampy, zniszczono karoserię.
Sprawę bada lokalna policja.
- Obecnie trwają czynności policyjne wyjaśniające nocny atak. Nasz zespół dyżurny jest w nie zaangażowany, co uniemożliwia utrzymanie dalszej gotowości do interwencji - tłumaczą medycy.
Od wtorku dyżur przy granicy strefy objętej stanem wyjątkowym będzie pełnił Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM.
Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM jest pierwszą i jedyną w Polsce medyczną grupą szybkiego reagowania (EMT – Emergency Medical Team) na kryzysy humanitarne i katastrofy naturalne, a certyfikowanym przez WHO (Światowa Organizacja Zdrowia). Członkowie zespołu to lekarze, ratownicy medyczni, pielęgniarki oraz wspierający ich pracownicy humanitarni.
Medycy z Fundacji PCPM będą działać w małych zespołach na dyżurach 24-godzinnych i karetką dojeżdżać do potrzebujących czy poszkodowanych osób. Będą korzystać z wyposażenia przekazanego przez Medyków na granicy i użyczonej karetki. ,
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?