Mężczyzna wszedł do budynku sądu w środę około godz. 11. O kulach doszedł do jednej z ławek na korytarzu i położył się na niej. Miał też ze sobą kartkę z napisem: "zbieram na adwokata i życie". Gdy ochrona sądziła, że mężczyzna zasłabł wezwała pogotowie, po badaniu okazało się jednak, że zdecydował się na okupacje sądu.
- Sąd nie pozwala mi dochodzić moich roszczeń o odszkodowanie za utratę zdrowia - mówił zbulwersowany Włudarski. Jak twierdzi mężczyzna, spędził lata w areszcie w Herbach i pozwał placówkę za utratę zdrowia. Żądał 274 tys. zł. Jednak sąd oddalił jego pozew. Nie przychylił się także do przydzielenia mu adwokata z urzędu, kiedy chciał złożyć apelację. Z tego też powodu postanowił okupować sąd.
Mężczyzna w asyście ochrony opuścił jednak sąd w kilkadziesiąt minut po jego zamknięciu. Postanowił jednak, że będzie leżał przed sądem całą noc, dopóki znów budynek nie zostanie otwarty.
*Waloryzacja rent i emerytur 2015 PODWYŻKA NIE DLA WSZYSTKICH JEDNAKOWA
*16-letni Wojtek z Piekar zmarł na lekcji WF. Szok w szkole ZDJĘCIA
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Koncert Linkin Park w Rybniku POZNAJ SZCZEGÓŁY + BILETY
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?