Mieszkańcy Łazisk Górnych wyjdą w piątek na ulicę. Zablokują rondo. Będą protestować przeciwko CPK. Nie godzą się na linię kolejową

Kilkadziesiąt minut ma trwać protest mieszkańców Łazisk Górnych, którzy zamierzają wyrazić swoje niezadowolenie wobec planów budowy linii kolejowej do Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie. W piątek, 25 lutego, o godzinie 17:00 mieszkańcy będą blokować najważniejsze skrzyżowanie w Łaziskach Górnych. Chodzi o rondo u zbiegu ulic Jana Pawła II, Dworcowej, Orzeskiej oraz Barlickiego. Organizatorzy protestu wybrali to miejsce nieprzypadkowo. Jak tłumaczą, tam w największym stopniu będą w stanie zwrócić uwagę na problem największej ilości osób.

- To samo centrum naszego miasta, gdzie, symbolicznie zjednoczeni, powiemy "NIE DLA CPK" - tłumaczy Michał Słowioczek, radny Łazisk Górnych, który podkreśla, że protest absolutnie nie ma na celu spowodowania utrudnień w ruchu drogowym. Jego przebieg zakłada zresztą cykliczne przepuszczanie samochodów.

- Spacerować będziemy po przejściach dla pieszych, przepuszczając samochody po każdym przemarszu – więc nie ma obaw, że zakorkujemy drogę na cały czas protestu - zapowiada Michał Słowioczek, łaziski radny.

Protest będzie polegał na cyklicznym przechodzeniu przez pasy. Wzorem mieszkańców sąsiednich Wyr, protestujący w Łaziskach Górnych mają mieć ze sobą walizki. Ich wymiar ma być symboliczny.

- Walizki, duże torby podróżne lub nawet plecaki - które będą symbolizowały to, co nas czeka w przypadku budowy kolei CPK – wyburzenia domów, wysiedlenia i konieczność wyprowadzki z naszej małej ojczyzny - tłumaczy Michał Słowioczek.

Mieszkańców Łazisk w proteście będą wspierały władze gminy. Jego organizację poparła większość radnych - którzy ufundowali sto transparentów wyrażających stosunek całego miasta do CPK - a także burmistrz Aleksander Wyra.

W proteście, oprócz mieszkańców Łazisk Górnych, swoje niezadowolenie po raz kolejny wyrażą mieszkańcy pobliskich Wyr. Już teraz wiadomo, że protestów mieszkańców Łazisk będzie więcej. Kolejne planowane są m.in. przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim.

Plany budowy linii kolejowej do CPK w Łaziskach Górnych zakładają przebieg przez miasto dwóch wariantów tras: niebieskiego i żółtego. Oba zakładają wyburzenia domów. Mieszkańcy mogą stracić nie tylko swoje domostwa. Trasa niebieska zakłada likwidację terenów zielonych za basenem "Żabka", z kolei żółta wiąże się z likwidacją terenów inwestycyjnych przy Elektrowni Łaziska.