Mieszkanka Katowic z 4 promilami alkoholu za kierownicą auta! Wjechała w inny samochód, zareagował przechodzień

W poniedziałek tuż po godzinie 12.00 43-letnia kobieta usiadła za kierownicą swojego pojazdu, ale wcześniej wypiła całkiem sporą dawkę napojów z procentami. Od razu dało się zauważyć, że coś jest nie tak. Z takiego przeświadczenia wyszedł także jeden z mężczyzn, którego zaniepokoiło podejrzane zachowanie kobiety na parkingu. Wszystko to działo się przy jednej z firm mieszczących się przy ulicy Staszica.

- Kiedy kierująca, manewrując z wielką trudnością, wjechała w jedno z zaparkowanych aut, przypadkowy przechodzień natychmiast podbiegł do jej pojazdu. Zdecydowanym ruchem wyciągnął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając dalszą jazdę kobiecie - relacjonuje podkom. Bartłomiej Osmólski z Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej.

Kiedy na miejscu pojawili się policjanci z dąbrowskiej drogówki kobieta została poddana badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik był szokujący. Wyniósł blisko 4 promile, co stanowiło ogromne zagrożenie dla jej własnego życia. Nie wspominając już o zagrożeniu, jakie stanowiła dla innych na drodze.

Nietrzeźwa kierująca, mieszkanka Katowic, będzie teraz odpowiadać za swoje czyny i stanie przed sądem. W świetle prawa, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest surowo karane ze względu na zagrożenie, jakie niesie dla innych uczestników ruchu drogowego. Oprócz kary grzywny grozi jej całkowita utrata prawa jazdy, a nawet może trafić na dwa lata do więzienia.