Mija rok od Euro 2012, a my wciąż bez stadionu i kolei na lotnisko

Stadion Śląski za dwa lata. Jak dobrze pójdzie...

Kiedy rok temu na Stadionie Narodowym w Warszawie biało-czerwoni rozpoczynali swój krótki start w Euro 2012, urzędnicy marszałka województwa śląskiego zapowiadali, że modernizacja chorzowskiego Stadionu Śląskiego ma zostać ukończona w pierwszej połowie 2013 roku. Dziś mówi się, że jeśli nie pojawią się żadne kłopoty z finansowaniem, to obiekt powinien być gotowy w czerwcu roku 2015. Tyle że pieniądze w tym przypadku to nie wszystko - nikt bowiem nie wie, jak długo trwać będą jeszcze negocjacje samorządu z wykonawcą i projektantem modernizacji, dotyczące praw autorskich do poszczególnych elementów projektu oraz kwestii zamówień publicznych i odpowiedzialności poszczególnych podmiotów. Pewne jest tylko, że samorząd chce kontynuować budowę stadionu w dotychczasowym kształcie, tj. z dachem, i że realizacja tej wersji będzie kosztować dodatkowe 121 mln zł (na razie wartość kosztorysowa inwestycji to 465 mln zł).

Kolei do Pyrzowic nie ma i nikt nie wie, kiedy będzie

Jej budowę wpisano w październiku 2007 roku do rządowego "Wykazu przedsięwzięć Euro 2012". Od samego początku terminowe ukończenie tej inwestycji stało pod dużym znakiem zapytania. I rzeczywiście, dopiero dwa lata później PKP Polskim Liniom Kolejowym udało się podpisać umowę z wykonawcą dokumentacji, który na załatwienie wszystkich formalności dostał 600 dni. Dawno już one minęły, a tymczasem zamówionego kompletu dokumentacji nie ma. Ba, wciąż tak naprawdę niepewny jest sam przebieg trasy. Co prawda PLK podtrzymuje wersję o puszczeniu linii z Katowic przez Chorzów, Bytom, Piekary Śląskie i Ożarowice, ale marszałek Sekuła ostatnio przyznał, że w grę wchodzą jeszcze trasy przez Tarnowskie Góry oraz przez Zawiercie.

- Która z nich będzie możliwa jako pierwsza do realizacji, ta będzie realizowana - powiedział Sekuła. Żadnych konkretnych terminów jednak nie podał.

Autostradzie A1 przez rok nie przybył nawet kilometr

Mało kto o tym pamięta, ale jeszcze parę lat temu przedstawiciele ówczesnego Ministerstwa Infrastruktury zapowiadali, że do czasu Euro 2012 woj. śląskie z północy na południe będzie przecinać autostrada A1. Do czasu imprezy faktycznie ukończono prace między Pyrzowicami a Świerklanami. Białą plamą pozostał wtedy odcinek z Pyrzowic do Piotrkowa Trybunalskiego i ze Świerklan do Gorzyczek. Przez ostatnie 12 miesięcy nic się w tej kwestii nie zmieniło. W przypadku pierwszego z wymienionych fragmentów rząd wspólnie z drogowcami cały czas kombinuje, jakby tu "ubrać" w tę inwestycję prywatnego partnera, nie powodując równocześnie zwiększenia długu publicznego (bo państwowego budżetu w tej chwili nie stać na taki wydatek), zaś w przypadku drugiego odcinka na drodze do sukcesu stoi słynny most w Mszanie.

Nowe tory oraz tramwaje. Tu projekt wreszcie ruszył

We wspomnianym już "Wykazie przedsięwzięć Euro 2012" pod numerem 90 znajduje się punkt: "Rozbudowa infrastruktury tramwajowej w Aglomeracji Górnośląskiej". Program ślimaczył się niczym tramwaj na mijance w Świętochłowicach, ale w końcu wystartował. Obecnie prace przy modernizacji torowisk i sieci trakcyjnej trwają na terenie Katowic, Chorzowa, Sosnowca, Bytomia, Rudy Śląskiej i Zabrza, a lifting przeszła ok. 1/3 z 75 wytypowanych do tego tramwajów.

- Pierwsze całkowicie nowe wagony trafią na Śląsk pod koniec roku. Cała dostawa (30 sztuk - przyp. red.) zostanie zrealizowana w przyszłym roku - informuje Andrzej Zowada, rzecznik Tramwajów Śląskich.

*Operacja przeszczepu twarzy: Poznaj pacjenta i autorów sukcesu [ZDJĘCIA + OPINIE + KOMENTARZE]
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!