Mikołów chce mieć uchwałę krajobrazową. Ma być lekarstwem na reklamową pstrokaciznę na ulicach miasta

Do 4 stycznia mieszkańcy Mikołowa mogą zgłaszać swoje uwagi do projektu, który został wyłożony do wglądu w Urzędzie Miejskim. Projekt zakłada warunki, na jakich na ulicach Mikołowa pojawiać się mają materiały reklamowe, billboardy i obiekty małej architektury. Odnosi się także do ogrodzeń, ich gabarytów i rodzajów materiałów budowlanych, z jakich mogą być zbudowane. Według proponowanego projektu miasto ma zostać podzielone na kilka obszarów, a stosowane regulacje mają być różne w różnych strefach.

Co skłoniło Mikołów do podjęcia działań zmierzających do uchwalenia takiej uchwały?

- Pstrokacizna, która kole w oczy - odpowiada krótko Tomasz Rogula, rzecznik prasowy mikołowskiego Urzędu Miasta. - Chcemy zadbać o to, żeby zapanował pod tym względem porządek. Mamy już uchwałę dotyczącą Systemu Identyfikacji Miejskiej, która określa kształty, czcionkę i kolorystykę miejskich tablic - dodaje.

Przed podjęciem prac nad projektem uchwały miasto zapytało w ankietach mieszkańców, jak oni odnoszą się do tego tematu.

- Zainteresowanie było spore. Nie przypominam sobie negatywnych reakcji. Mieszkańcy byli za tym, aby to zmieniać - zwraca uwagę rzecznik.

Uchwała ma obowiązywać nie tylko tych, którzy będą chcieli umieścić w przestrzeni miejskiej w przyszłości, ale też tych, którzy już się reklamują. Dla nich przewidziany będzie czas, w którym będą musieli dostosować się do nowych przepisów.

Swoje uwagi można wnosić zarówno drogą pisemną na adres mikołowskiego Urzędu Miejskiego, jak również mejlowo na adres [email protected] Dla mieszkańców zorganizowane zostanie również spotkanie w tej sprawie, które z uwagi na sytuację epidemiologiczną odbędzie się formie on-line. Link będzie można znaleźć na stronie mikołowskiego Urzędu Miejskiego.

Wszelkich informacji na temat projektu udziela UM pod numerem telefonu: 32 324 85 75 w poniedziałki w godz. od 12 do 15 i od wtorku do piątku w godz. od 8 do 11.